Strona 2 z 4

zapalił

: 17 sty 2006, 16:36
autor: Sebastian
panowie nie uwierzycie wracam z nocki i mówie spróbuje i zaskoczył mowie nie możliwe a jednak wiec spojrzałem na wydech zeby zobaczyć jak spaliny wyglądaja i szok na początku czarne jak węgiel potem szarawe ale kopcił stasznie no to mówie dawaj i go dobrze przepale 5000-czkow na obrotomiezrzu i dawaj mam taką ładna prostą koło siebie jak talala ale coś teraz trzymało go na 2000 obrotów po chwili dopiero zaczeły powolutku spadać coś go tam boli ale co :?: :?: właśnie wstałem i idę sprawdzić czy go ruszy normalnie sie na mnie obraża :mrgreen: ALE I TAK WAM WIELKIE DZIĘKI WYGَDA NA TO ŻE SPRAWNY ALE DO JAKIEGO STOPNIA ZOBACZYMY...tester już zrobiłem czekam na stosowną okazjie aby go przebadać porostu coś i gdzieś go zatyka woda :roll: ale gdzie pobadamy mam nadzieję ze biedaczkowi przeszło i z tym czarnym dymem odkasłał to co go blokowało dam znać :lol: :lol: :lol: ale ten pikny dzwiek 5000 i leci nie wiem czy to nie wina takiego małego przewodziku na kolektorze dolotowym patrze a był rozlaczony

PS pożyczyłem fotki

: 17 sty 2006, 16:43
autor: Sebastian
pożyczyłeM fotki od kolegi z klubu mam podobny motor wiec trszkę sobie3 ułatwiłem WIEKIE DZIEKI!!!!!!!!! :wink: :wink: :wink:

: 17 sty 2006, 22:50
autor: janek
nie wiem jak długo i ile razy kręciłeś silnik ale sprawdź poziom oleju oraz czy nie "Wali oktanami". Mogła być sytuacja że to co w trakcie kręcenia poleciało na tłoki po pierścieniach zeszło do michy. tak miałem przy 1.4 PTE znaczy z wtryskiem i wymieniałem olej :mrgreen: tak na wszelki wypadek
pozdrowinka i powodzenia :D

: 18 sty 2006, 08:04
autor: iurist
Jak juz pisalem mialem podobny problem. Zobacz: http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.php?t=1859 . Przyczyna okazalo sie bledne dzialanie przyspieszacza zaplonu. Po jego wymianie bjawy takie jak problem z zapalaniem, szarpanie podczas przyspieszania czy nagla utrata mocy zniknely!!! Poza tym nie kopci juz jak smok, a do tego spalanie wrocilo do normy (chco na razie danych liczbowych nie mam bo testuje).

Bycmoze i u Ciebie warto zajrzec do tego sterownika.
(uzywany kupisz za 50-80 zl , nowka u dealera... 880 zl !!! - NO COMMENT)

Ponizej zalaczam foto

: 22 sty 2006, 09:28
autor: sewerynsepa
ja mam problem z uruchomieniem silnika 1.6 benz EFI na benz niema równych obrotów i dużo pali jest słaby ma nowe szklanki sonde lamda co to może być ? może wtryski?prosze o kontakt żeby go zapalić musze dać dużo gzu i długo kręcić na LPG szybciej odpala

: 22 sty 2006, 10:40
autor: WieSiu
jakies czujniku, skoro szybciej odpala na lpg, byc moze silnik krokowy

: 22 sty 2006, 19:15
autor: darcun4
sewerynsepa pisze:ja mam problem z uruchomieniem silnika 1.6 benz EFI
No i mnie to Qrwa też dopadło. Na tym mrozie wymieniałem w rozruszniku szczotkotrzymacze i tulejki, bo kręcił jak by chciał a nie mógł na NOWYM aku. I nic to nie dało!!!! Dupa blada i tak kręci jak by chciał a nie mógł i to tylko po nocy. Jak złapie na pych, to później już jest normalnie, za........la aż chce silnik urwać.

: 29 sty 2006, 13:48
autor: Sebastian
darcun4 mam małą propozycjie jak w każdą ostrą zimę trza go rozgrzać alkoholem :lol: :lol: zostaw paliwa trochę w baku ok10l i mu denaturatu dolej jakieś 0,5l butelkę dykta pomaga mnie pomogła chszczą chamy paliwo jak djabli masz wode w przewodach paliwowych to zamarza i go zatyka spróbuj stara sprawdzona metoda dykta powinna pomóc mnie hodził pięknie po takim zabiegu i dobrze go przepal a cała woda powinna wyskoczyć moż liwe ze wydech masz tez zamarznięty woda w ostatnim tłumiku na wacie tłumiącej zamarzła i go zatkało :mrgreen: :wink:

: 29 sty 2006, 19:59
autor: darcun4
Seba dykty to on już dostał. a wczoraj za 60 zet również i nowy filtr paliwa.
Aha gdyby ktoś potrzebował, to do silnika takiego jak mój to filterek Filtron 866

: 29 lis 2007, 19:21
autor: Procurator
A ja zupełnie przypadkiem odkryłem jak znacznie usprawnić odpalenie na mrozie.
Po prostu kiedy przekręcasz kluczyk i rozrusznik kręci silnikiem, to szybko wciskaj i puszczaj pedał gazu, a lewą nogą oczywiście wciśnij sprzęgło.
Mi to pomogło. Na mrozie rozrusznik kręcił w miare sprawnie silnikiem tyle, że silnik nie bardzo chciał odpalić, dopiero po bardzo długim czasie startował - co oczywiście groziło zupełnym rozładowaniem akumulatora. Próbowałem kręcić bez gazu i z wciśniętym gazem i nic nie zmieniało. Kiedy zaś na przemian szybko wciskałem i puszczałem gaz gdy rozrusznik kręcił to wówczas ładnie startuje (przynajmniej jak do tej pory).
Pozdr.

: 29 lis 2007, 19:36
autor: Jamszoł
Tej metody nie próbowałem bo silnik mi startuje po 2-3 sekundach .Odpalam według książki. :mrgreen:
Oczywiście zawsze należy odpalać na wciśniętym sprzęgle bo odciążamy w ten sposób rozrusznik od zmarzniętej skrzyni biegów.
Jako ciekawostkę mogę Wam powiedzieć , że niektóre pojazdy - stare pojazdy produkcji radzieckiej i polsko-radzieckiej miały specjalną wajchę która rozprężała wszystkie tłoki - tak że nie było kompresji - dzięki temu silnik można było łatwo rozbujać nawet gdy temperatura spadała poniżej - 40 stopni.

: 29 lis 2007, 19:40
autor: cidzej
Procurator, sorki ale ten twoj sposob na odpalanie to lipa jest. zimny (i cieply) silnik na wtrysku powinien odpalac po przekreceniu kluczyka bez dodawania ani grama gazu - po prostu przekrecasz kluczyk, chwilke (2-3 sekundy) krecisz i auto zapalone. jeżeli ty musisz wykonywac jakies dodatkowe operacje tzn, ze cos z Twoim ukladem sterowania silnikiem jest nei tak :|

: 29 lis 2007, 19:53
autor: Procurator
Bez gazu też startuje, tyle że zwykle nie za pierwszym razem (rozrusznik wyłącza się automatycznie po 3 sekundach), niekiedy trwa to jakiś czas. Zaś jak wciskam i puszczam gaz jest znacznie lepiej.
A to dziwne. Bo ze 2 tygodnie temu jak w nocy spadło do -5 to rano startował idealnie bez wciskania gazu. Być może jest to kwestia wilgoci w paliwie?
Na ciepłym oczywiście idealnie natychmiast odpala.
Jak będzie silny mróz i kłopoty to odkręcę filtr stożkowy i wstrzyknę tam parę cm3 eteru, zakręcę filtr i spróbuję odpalić.
Pozdr.

: 29 lis 2007, 20:00
autor: Yagr
Procurator pisze:rozrusznik wyłącza się automatycznie po 3 sekundach
:shock: :shock:
po trzech sekundach to ecu wyłącza pompę paliwową po włączeniu stacyjki gdy silnik nie chodzi

: 29 lis 2007, 20:01
autor: cidzej
Procurator pisze:(rozrusznik wyłącza się automatycznie po 3 sekundach)
:?: :?: :?: :???: jeszcze nei slyszalem o takim wynalazku :| u mnie kreci póki akumulator sie nei rozladuje :???: