Jakie CB Radio i osprzęt ?
Moderator: Moderatorzy
-
deathrider_85
Ja w tamtym roku za nówkę coś koło tego dałem.mikruss pisze:ja dalem 180 zł ale za uzywke
Mam z nim zamontowaną antenę Lemm AT71.
Muszę przyznać, że radio jest bardzo czułe i błędem było kupno do niego tak długiej anteny, bo zbieram straszny śmietnik. Muszę w końcu je porządnie ustawić, bo obecnie głównie korzystam na zasadzie - czułość max, sq na połowę. Na trasie jest super, ale już 5km wcześniej wiem, że zbliżam się do miasta
- Jamszoł
- Posty: 22193
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Nie prawdadeathrider_85 pisze:błędem było kupno do niego tak długiej anteny, bo zbieram straszny śmietnik.
Zestrój porządnie antene - zmniejsz czółość radia (przejdź na pusty kanał i skróć czułość i SQ tak aby znikły wszystkie szumy - w mieście i na odpalonym silniku.deathrider_85 pisze:Muszę w końcu je porządnie ustawić,
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Nie prawda, ja CB-amatorem jestem od niedawna ale raczej jestem przekonany, że długość anteny nie ma nic wspólnego ze "śmietnikiem".deathrider_85 pisze:Muszę przyznać, że radio jest bardzo czułe i błędem było kupno do niego tak długiej anteny, bo zbieram straszny śmietnik.
Ja obecnie w 99% przypadków sq mam skręcone do "0" a resztę dostrajam RF Gainem.deathrider_85 pisze: Muszę w końcu je porządnie ustawić, bo obecnie głównie korzystam na zasadzie - czułość max, sq na połowę. Na trasie jest super, ale już 5km wcześniej wiem, że zbliżam się do miasta
-
deathrider_85
Antenkę mam zestrojoną na tyle dokładnie, że lepiej jej nie ruszać (prawie 1).
Po prostu czułość mam na max i w mojej okolicy i na trasie jest ok. Gorzej w okolicy miast. Sam sobie jestem winny
.
Wydaje mi się, że śmietnik na radiu to wina ludzi którzy kupują jakieś badziewa. Często dobrze słyszę gościa co jedzie 10km ode mnie, a nie słyszę tych co jadą 2km.
Po prostu czułość mam na max i w mojej okolicy i na trasie jest ok. Gorzej w okolicy miast. Sam sobie jestem winny
Wydaje mi się, że śmietnik na radiu to wina ludzi którzy kupują jakieś badziewa. Często dobrze słyszę gościa co jedzie 10km ode mnie, a nie słyszę tych co jadą 2km.