wie ktos moze jak szybko i dobrze zrobic odpalanie z guzika chodzi mi o to zeby sciagnac stacyjke bo nie mam kluczykow jak by a dorobienie jest za drogie i interesuje mnie zeby zrobic tak zeby zamontowac jakis pstryczek co bedzie mi zapala zaplon tak samo jak po przekreceniu kluczyka na I jego pozycjie co sie zapalaja kontrolki a drugi po przycisnieciu zalanczal rozrusznik zeby dalo sie odpalic ma ktos jkais pomysl albo co zrobic zeby odpalac z pilota:D?
Ale żeś wymyślił
Po pierwsze musisz wywalić stacyjkę , żeby nie było blokady steru , następnie w miejsce stacyjki możesz zamontować pstryczek ( pozycja na stacyjce 1) no i dokupić przycisk uruchamiania od Traktora.
Rozpiska stacyjki jest tu - http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.php?t=2480
hehe ja to mam glupie i trudne pomysly do zrobienia ale moz ejakos si euda jak bedzie troche czasu zeby pogrzebac zawsze sa dwa uda albo sie uda albo sie nie uda:D
Ale padła ci wkładka, czy posiałeś kluczyki? Bo po zdemontowaniu wkładki stacyjki, najważniejszą rzeczą jest zabezpieczenie blokady kierownicy przed przypadkowym zadziałaniem. Kiepsko widzę, jak ci się w czasie jakiegoś manewru blokuje kierownica...
Jeśli padła ci wkładka, nawet dokumentnie, to można ją przerobić tak, by dała się odpalić każdym kluczykiem od forda. Rozbierasz wkładkę i na bębenku, wzdłuż niego jest taki pręcik, wałeczek o średnicy około 2 mm (lub mniej). Wywalasz ten pręcik i składasz stacyjkę z powrotem. I w tej chwili da się ją przekręcić każdym kluczykiem.
Bo zastępowanie stacyjki przełącznikiem jest możliwe, ale wcale nie takie proste. Stacyjka ma kilka położeń, w których różnie łączy zasilania, są zasilanie, które są rozłączane na czas zapłonu. Byłby potrzebny wielopozycyjny wyłącznik elektryczny o dość sporej obciążalności. A to już gabaryt i ciężko to będzie upchać.