za full syntetyki (mobil, castrol, elf) to sie placi kolo 40pln/L

tak czy siak nizej 10W40 bym nie schodzil bo to dobre dla traktorow i innego wiejskiego sprzetu kaskaderskiego
ostatnio zauwazylem trend (na roznych forach o mobilkach

) przechodzenia na full syntetyki, nawet w przypadku starych i dosc juz zjezdzonych silnikow. bardzo czesto okazuje sie iz po takiej operacji silniki te zyskuja "nowe zycie" i odzyskuja czesc dawnego wigoru, choc jest to okupione sporym wydatkiem (trzeba czesto dolewać duzo drozszego oleju, bo za te 40pln/L castrola mozna miec bańke 5L minerala z Lidla)
zreszta co tu daleko szukać - moje 95koni dopalane podtlenkiem LPG pomimo 303tys km dalej tapla sie w syntetyku 5w40 Elfa

i jak to okreslil gosciu, u ktorego bylem tydzien temu na przegladzie gazu (po 15tys km od montazu), po podpieciu sondy pomiarowej w rure i kompa pod Autronica - Panie, to bzyka jak nówka
na koniec chcialem dodac iz normy spalania oleju dla wielu silnikow (zarowno benzynowych jak i diesla - odsylam szczegolnie do danych technicznych silnikow mercedesa) dopuszczaja spalanie 1L/1000km i nie swiadczy to o jakim kolwiek zuzyciu silnika

tak przewisuje norma konstrukcyjna i już
ps. np. dla 1.4 CFi norma konstrukcyjna przewiduje 1,13L/1000km - tak mi sprawdził i podał gosciu ze sklepu forda