1) Jeżdżę sobie essim i zauważyłem że gdy puszcze gas np. na 1 lub 2 biegu i gdy obroty spadną do 900 to po chwili auto robi mi taka "żabkę" nie jedzie płynnie tylko tak jakoś pulsuje dlaczego?
2) Kolejna sprawa to mój essi pali na dotyk jak jest zimny spoko najpierw 1100 potem spada na 900 ale gdy zrobię trochę KM-ów po wrocku, w korku itp i sie essi spoci (gorący silnik) to jak go tak po jeździe zgaszę i np. po 30 min chce go odpalić to.... padaka - krece rozrusznikiem obrotka idzie w gore , zaraz spada i lipa, musze go wtedy wspomóc dodaniem sporej ilości gazu ale jak odpali to spox 900 obr i jest gitara.
3) Jak zmieniam biegi na wyzszy to mi szarpie autem (delikatnie, zwłaszcza jak jest zimny) żadko mi sie udaje płynnie zmienic bieg aby nie szarplo (dodam że na bank dociskam sprzęgło do końca) - może spręgło jest na wykończeniu???
4) przy jakich obrotach zmieniać biegi aby jak np. redukuje z 3 na 2 to aby mnie silnik niechamował??
Troche się rozpisałem ale mysle że pomozecie

