witam, pierwszy post, bo zamierzam kupić escorcika:
99r, 1.6 benzyna, 115 tys km, 5d, dobrze utrzymany, od nowości w jednych rękach (polski).
czego sie spodziewać wkrótce do wymiany (z racji przebiegu), co powinienem bezwzględnie wymienić już przy tym przebiegu, a by mieć bezproblemowe użytkowanie? auto będzie raczej bardzo mało jeżdżone, głównie spokojny dojazd do pracy w mieście (ok 7-8 tys kmrocznie).
1.6 16v MK VII '99- 115 tys km - czego sie spodziewac do wym
Moderator: Moderatorzy
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Podwozie - raczej początki rdzy na wzdłużnicach (zejście w dół za zbiornikiem) wyczyścić ,dać dobry podkład i zakonserwować.
Jeździł w Polsce więc sprawdź przednie zawieszenie - szczególnie wahacze .
Spytaj się właściciela jak z paskiem rozrządu - czy był zmieniany i przy jakiej ilości kilometrów.
Lepiej zmienić wszystkie filtry i olej a na pewno będziesz pewny co masz.
To samo z hamulcami - posprawdzaj grubość klocków i tarcz z przodu - tył jeszcze powinien być dobry.
Jeździł w Polsce więc sprawdź przednie zawieszenie - szczególnie wahacze .
Spytaj się właściciela jak z paskiem rozrządu - czy był zmieniany i przy jakiej ilości kilometrów.
Lepiej zmienić wszystkie filtry i olej a na pewno będziesz pewny co masz.
To samo z hamulcami - posprawdzaj grubość klocków i tarcz z przodu - tył jeszcze powinien być dobry.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
mała rdza bierze progi z przodu, kawałki pod spodem łączeń blach oraz z tyłu klapę.
w przednim zawieszeniu coś dość mocno stuka, jak sie skręca kierownicę w prawo.
pod maską wygląda, ze coś się tam działo niedawno, wymienione oleje, przewody do filtra itp., klima chłodzi nawet i nie śmierdzi
generalne pytanie:
czy każdy 10 letni samochód jeździ bardzo topornie? mam na myśli działanie układu kierowniczego, moc silnika, przeniesienie napędu... czuć, ze to nie nówka, ale różnica jest wielka....
w przednim zawieszeniu coś dość mocno stuka, jak sie skręca kierownicę w prawo.
pod maską wygląda, ze coś się tam działo niedawno, wymienione oleje, przewody do filtra itp., klima chłodzi nawet i nie śmierdzi

generalne pytanie:
czy każdy 10 letni samochód jeździ bardzo topornie? mam na myśli działanie układu kierowniczego, moc silnika, przeniesienie napędu... czuć, ze to nie nówka, ale różnica jest wielka....
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Jeśli sworznie przy wahaczach są zapieczone i możliwe , że zapowietrzona pompa wspomagania to będzie się kręciło ciężko.kolomaniolo pisze: mam na myśli działanie układu kierowniczego
Pompa nie wyje jak skręcisz do oporu w lewo lub w prawo ?
Do 3 tys. obrotów jest topornie - powyrzej dostaje kopa.kolomaniolo pisze:czy każdy 10 letni samochód jeździ bardzo topornie?
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]