poniżej opiszę Wam moje obserwacje.
Otóż pewnego wieczora zauważyłem że nie działa mi podświetlenie zegarów, nawiewu, lewa pozycja i lewy postój. Okazało się że bezpiecznik nr 6, 10A był spalony więc go wymieniłem i myślałem że jest ok. Jednak nie jest ok.
Obserwacja 1: silnik zapalony, obrotomierz działa, wyciągam jedną z żarówek podświetlenia zegarów, obrotek przestaje działać

Obserwacja 2: silnik włączony, obrotek działa, włączam światła, obrotek przestaje działać, po wyjęciu bezpiecznika nr 6 brak podświetlenia, lewej pozycji i lewego postoju ale obrotomierz działa

O co w tym chodzi? Z elektryki jestem zielony i to całkiem
I jeszcze jedno teraz zauważyłem. Żarówka od podświetlenia którą testowo wyjmuję, ma przepaloną ścieżkę, więc nie świeci. nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale piszę