Problem z zapalaniem - gaśnięcie silnika

Moderator: Moderatorzy

deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

Problem z zapalaniem w zasadzie ustąpił (po wizycie u elektryka i zapobiegawczo wymieniłem przewody wysokiego napięcia.
Natomiast po miesiącu świętego spokoju pojawił się następny. Auto mi przerywa, szczególnie na wysokich obrotach (powyżej 3000obr/min). Często jest tak, że auto przy 3500 tak jakby zgaśnie, szarpnie nim i dalej obroty już idą do góry bez problemu. Dzisiaj mi na autostradzie zgasło :evil:, ale jak się jeszcze kulało zapiąłem 4 i zapaliło. Potem na skrzyżowaniu mi zgasło, ale zapaliło z lekkim trudem, trochę poprzerywało, no i znowu jechało spokojnie. Po jakimś czasie znów to samo, itd, itp.
Podejrzewam, że niestety pompa paliwa się kończy i w związku z tym mam pytanie.
Ile kosztuje wymiana tego badziewia? Pompa coś koło 120zł kosztuje, ale chce, to zrobić "jak Bozia przykazała" :smile:, czyli wyjmując zbiornik paliwa. Będzie mi to robił znajomy, ale wiadomo, że muszę mu zapłacić jakąś kasę?
Awatar użytkownika
lordpablo
Posty: 3055
Rejestracja: 17 lut 2007, 14:50
Lokalizacja: Siennica

Post autor: lordpablo »

jaką kaśe jak to znajomy to weż po dwa Ice Mody i butelkę zimnego napoju 0,5 litra najlepiej niegazowanego wysokooktanowego i bedzie dobrze :razz:
deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

lordpablo pisze:jaką kaśe jak to znajomy to weż po dwa Ice Mody i butelkę zimnego napoju 0,5 litra najlepiej niegazowanego wysokooktanowego i bedzie dobrze :razz:
Nom... jak by tak było to bym się ucieszył :razz:, ale jednak jest to trochę roboty tak, że jakąś kasę trzeba mu odpalić.
Nastawiłem się teraz na wymianę pompy i w najbliższym czasie na przelutowanie skrzynki bezpieczników (jak znajdę kogoś kto mi to zrobi skrzynkę dla satysfakcji i za dobrą flaszkę :p).
Jak to nie wyeliminuje moich problemów, to chyba tylko palnąć sobie w łeb, bo już wszystko wymieniłem i sprawdziłem oprócz tych dwóch elementów.
ODPOWIEDZ