Urwany tłumik !! Pilne

Moderator: Moderatorzy

Benio123

Urwany tłumik !! Pilne

Post autor: Benio123 »

Witam, właśnie wróciłem z uczelni i po drodze tłumik skończył swój żywot. Wiedziałem, że czeka mnie wymiana, ale na ten moment urwała się rura zaraz przed puchą tłumika środkowego...Nie wspominając, że chodzi jak V12 po przeróbkach :) Chodzi mi o to czy mogę z taką wiszącą rurą jechać ok 80KM bo tyle mam do domu a nie chce mi się tego robić w Krakowie gdzie studiuje, bo na miejscu mam taniej i pewną robotę... Na tą drogę podwiązać to jakoś czy coś ? Nie wiem, spalanie wzrośnie ?
Awatar użytkownika
orion
Posty: 3764
Rejestracja: 13 sty 2006, 09:58
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: orion »

jak nie dostaniesz zawału i mandatu i nie zabiorą Ci dowodu oraz nie zgubisz nic po drodze
to na własną odpowiedzialność możesz jechać, silnikowi nic się nie stanie
ale odradzam mandat na pewno będzie wyższy niż oszczędność na mechaniku a do tego dolicz paliwo
moja rada to- wymień sam najtaniej i najdokładniej i bez fuszery
ORION i RS2000 dały mi mnóstwo radości, niestety nie miałem już do nich cierpliwości...
Koyot

Post autor: Koyot »

Możesz kupić taką pastę w sklepie motoryzacyjnym, albo taką specjalną taśmę i prowizorycznie na czas przejazdu rurę załatać. Mój znajomy użył kiedyś bandaża i gipsu w podobnej sytuacji :grin:
Poprzyczepiaj pożądnie rure do podwozia i czesto wrzucaj na luz zwłaszcza obok policji ;) (mniejszy hałas) i w drogę.
Ostatnio zmieniony 05 cze 2008, 12:26 przez Koyot, łącznie zmieniany 1 raz.
jaras231

Post autor: jaras231 »

albo znajdz jakiegos spawacza zemy ci lekko pochwytal tlumik zebys spokojnie mogl dojechac
podjechac do jakiegos warsztatu i zapytac pracownika ile by za to sobie zyczyl
dac mu 10zl bo wiecej sie chyba nie oplaca
sprobowac nie zaszkodzi ;)
pozdrawiam
deathrider_85

Post autor: deathrider_85 »

Podwiąż to tylko i śmiało do domu. Jak napotkasz Policję, to możesz powiedzieć, że stało Ci się, to nie dawno, a do domu musisz dojechać. Wątpię, że dowód stracisz, albo mandat dostaniesz. Gliniarze, to normalni goście też potrafią zrozumieć różne rzeczy :) (chociaż w sumie nie wiem jak w Kraku, bo co do Poznania to słyszałem, że tam nie są już tacy fajni:???:).
Pozdrawiam
Benio123

Post autor: Benio123 »

Chłopaki dojechałem :) Bez policji się obyło, w sumie mam CB więc to był najmniejszy problem, bałem się tylko że coś się musi urwać. Ale już nigdy więcej :-) Tak głośno, że się w pale nie mieści, musiałem jakoś mieszać biegami, żeby obroty znaleźć, na których jest najciszej. Ale ogólnie było zabawnie :) Nie rozumiem jak inni ludzie na własne życzenie sobie wstawiają wydech średnicy rynny i jeszcze im się to podoba ;/ A co do policji w Krakowie nie wiem, nie miałem przyjemności :)
Koyot

Post autor: Koyot »

No to gratulacje :!: :mrgreen:
jaras231

Post autor: jaras231 »

no w Poznaniu nie sa za ciekawi,,, chociaz trafiaja sie tez normalni ale to zadkosc
najczesciej to zgrywaja cwaniakow!
Koyot

Post autor: Koyot »

Za to w lublinie chłopaki, że do rany przyłóż :mrgreen:
ODPOWIEDZ