gasnie na luzie
Moderator: Moderatorzy
gasnie na luzie
witam, kupilem kilka dni temu mk5, przez kilkadziesiat pierwszych kilometrów zauwazyłem taka usterke... gdy dojezdzając do skrzyzowania biore na luz i chce sie po prostu dotoczyc to czesto sie zdarzy ze mi zgasnie, ma wtedy strasznie małe obroty, lub np gdy szybko przychamuje ale z uzyciem sprzegła i tez czasami przygasa w tych momentach, wczoraj kilka razy mi sie zdazyło ze przy prekosci około 100km kilka razy szarpneło nim tak jakby nie dostawał paliwa lub powietrza, narazie zakupiłem filtr paliwa i powietrza, pomoze to cos??
Silnik to 1,6 EFI rocznik 92
Silnik to 1,6 EFI rocznik 92
- cidzej
- Posty: 11785
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
wymiana filtra paliwa i powietrza na nowy nigdy nie powinna zaszkodzić
a czy pomoże to zobaczymy. wymień to się okaże. filtr paliwa jak sie zatyka to raczej objaw jest taki, ze na luzie jest spoko, ale w czasie jazdy szarpie i przerywa. natomiast filtr powietrza ma wpływ m.in na wolne obroty i może4 powodowac gasniecie silnika. acz kolwiek sprawdzilbym jeszcze silniczek krokowy lub zawór bocznikowy powietrza i zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej - w zależności od tego co masz 


Witam miałem identyczny problem:
wymieniłem wszystkie filtry - na nic sie to zdało, wiec pojechałem do elektryka - elektryk zapodał test na komputerze wykazało tylko jeden błąd (zła mieszanka paliwa - co ni ebyło przyczyną), profilaktycznie wymienił czujnik temperatury-oczywiscie bez rezultatów, wiec rozłożył rece, ja sie przyzwyczailem i nauczyłem sie jezdzic tak by nie gasł:)kiedy przyszło do wymiany paska rozrzadku z napinaczami tak tez zrobiłem. Mechanik ładnie wymienił pasek i napinacze wyregulował zawory i co??autko przestało gasnac i chodziło jak pszczółka niewiem jaki ma to z tym zwiazek mechanik tez nie potrafił odpowiedziec na to pytanie al eczy nie jest najwarzniejsze to ze NIE GASNIE JUZ od tej pory:)
wymieniłem wszystkie filtry - na nic sie to zdało, wiec pojechałem do elektryka - elektryk zapodał test na komputerze wykazało tylko jeden błąd (zła mieszanka paliwa - co ni ebyło przyczyną), profilaktycznie wymienił czujnik temperatury-oczywiscie bez rezultatów, wiec rozłożył rece, ja sie przyzwyczailem i nauczyłem sie jezdzic tak by nie gasł:)kiedy przyszło do wymiany paska rozrzadku z napinaczami tak tez zrobiłem. Mechanik ładnie wymienił pasek i napinacze wyregulował zawory i co??autko przestało gasnac i chodziło jak pszczółka niewiem jaki ma to z tym zwiazek mechanik tez nie potrafił odpowiedziec na to pytanie al eczy nie jest najwarzniejsze to ze NIE GASNIE JUZ od tej pory:)
- cidzej
- Posty: 11785
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
ja jestem ciekaw co ci wszyscy mechanicy reguluja przy zaworach w silnikach, w ktorych zaworow wogole sie nie reguluje

silnik 1.4 wyposazony jest w samoregulatory zaworow i tam sie nie reguluje zaworow
pewnie cos tracil przypadkiem i dlatego sie poprawilo
a jakos musial to wyjasnic (i za cos kase zgarnac)


silnik 1.4 wyposazony jest w samoregulatory zaworow i tam sie nie reguluje zaworow

pewnie cos tracil przypadkiem i dlatego sie poprawilo
