traci obroty
Moderator: Moderatorzy
traci obroty
escort 1.4 92r mono wtrysk podczas jazdy i postoju zarówno na benzynie i na lpg gaśnie jak puszcze gaz ,jeśli puszczam gaz delikatnie to nie gaśnie ,dam mu gazu i od razu puszcze traci obroty do tego stopnia że gaśnie,miałem wyjeżdzać w sobotę ale nie wiem czy się uda
już znam przyczynę (chyba ) był u mnie koles co pracował swego czasu w serwisie opla i stwierdził że przyczyną tego jest branie złego powietrza do filtra powietrza kazał mi kupić rurkę (najleposza i najtańsza od poloneza)i podłączyć ją do tej rurki od filtra powietrza ,poza tym pokazał mi taki jouk jak się dmuchmie w tą rurkę silnik zgasnie hehe nie wiedziałem
w związk z tym że jutro musze jechać a usterka nie ustała od tej rury więc zmuszony byłem do jechania do mechanika mój mechanik po godzinie stwierdził że to jest coś z komora silnika koszt:400 zł,olałem go i pojechałem do drugiego po 15 minutach pracy stwierdził:wystapił problem z masą koszt 20 zł,i póki co a przejechałem już 50 km jest dobrze,już się bałem że znowu będe musiuał wydać kase
niestety poprawa po naprawie mechanika była tylko tego dnia.w sobote wyjechałem w okolice granicy słowackiej(500 km) już po uruchomieniu silnika doszedłem do wniosku że samochód gaśnie po tym jak sie mu puści gaz (na gazie) ale jakoś dojechałem na miejscu chociaż sapalanie wyniosło około 11 litrów normalnie 8 ale to nie wszystko.jak wracałem to postanowiłem jechać na benzynie silnik nie gaśnie ale wprowadzic go na obroty jest bardzo ciężko0 na każdym biegu podczas przyśpieszania mimo dodawania gazu nie przyśpiesza(robi to dopiero po jakims czasie )nie zauwazyłem wyrażnego spadku mocy czyli jak sie nakręci na obroty to może przyśpieszyć i osiągnąłbym nim pewnie normalna v max ale sie bałem więc chyba jednak będzie trzeba wziąźć się za krokowieć bo tak dalej się jeździć nie da>czy to może być coś innego niz krokowiec?