Oznaki zuzutego sprzegla
Moderator: Moderatorzy
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
griby, czy sprzęgło jak ruszasz zaczyna brać jak pedał masz przy samej górze ?
Z Twego opowiadania po mojemu wynika , że jednak sprzęgło się śliska czyli za mały luz na lince - jeśli tak to popuść linkę bo inaczej tarczka się przypali i będziesz ją miał do wymiany.
Z Twego opowiadania po mojemu wynika , że jednak sprzęgło się śliska czyli za mały luz na lince - jeśli tak to popuść linkę bo inaczej tarczka się przypali i będziesz ją miał do wymiany.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
dzięki za zainteresowanie. więc sprzęgło łapie normalnie czyli w połowie. racja, na jedynce zachowuje się normalnie no bo inne obciążenia, ale na przykład zauważyłem, że nawet na 3 biegu jak mocno przygazuję się też ślizga. w niedzielę byłem nad jeziorem, gdzie są wyokie podjazdy: podjeżdżałem n równych biegach, aż silnik się dławił - wszystko było OK. on się wysprzęgla tylko w okolicach 3000 obr. Z tego co mówicie wynika, że to może być tarcza albo docisk. hmm. teraz mam dylemacik, bo jeśli to całe sprzęgło do wymiany, to chyba teraz nie powinienem się przejmować dopóki się całkiem nie rozleci? ale z drugiej strony mówicie że może to być ten docisk i może wystarczy go naprawić, oszczędzając tarczę, która może jest OK? co powinienem zrobić? oddać do mechanika? pozdrawiam