Mam w Essim do wymiany tylne podłużnice - w całości - bo w okolicy sprężyn już miękkie są. Trzeba tez wspawać 40centymetrowej długości płaty blachy w podłodze(pod nogami - z obu stron), no i progi do wymiany.
Mechanik - fachman (prawie) garażowy krzyknął mi 400zl za to - razem z konserwacją i malowaniem.
Warto u niego to robić ? czy szukać taniej ?
Z góry dzięki za info
