Wiem że ten temat maglowany był wiele razy ale chodzi mi o konkretną sytuację.
Wymieniłem niedawno komplet popychaczy w silniku i teraz zauważyłem wzrost zużycia paliwa
z 6.5 do koło 10 l/100km . Nie wiem czym to może być spowodowane popychacze na pewno były odpowiedniego wymiaru, nie ma wzrostu temp silnika ( więc tarcie nie wchodzi w grę ) wszystko zostało podłączone tak jak było, silnik bardzo dobrze reaguje na gaz i płynnie przyspiesza, automatyczne ssanie dość szybko wyłącza się a obroty jałowe to około 500-600.
Z racji tego że Essi nie ma kontrolki rezerwy to obserwuje wskaźnik i po nim widzę że za szybko spada na dół po zatankowaniu za 30 zł -u mnie to 7 litrów - wskazówka podniosła się z czerwonej kreski na pierwszą od dołu ( chociaż zdaje mi się że kiedyś szła wyżej) i po przejechaniu 65 kilometrów na trasie z prędkością 90-100 km/h z powrotem spadła do tej kreski a to wychodzi około 10l/100km
Wzrost zużycia paliwa
Moderator: Moderatorzy
Nie żadnych przewodów paliwowych nie ruszałem jedynie ten z powietrzem oraz przewody odpowietrzające skrzynię korbową ( te gumowe jeden z prawej a drugi z lewej strony pokrywy klawiatury, a co do obrotów to zawsze takie są i silnik chodzi płynnie - oczywiście gdy włacze światła lub ogrzewanie przedniej lub tylnej szyby to obroty samoczynnie wzrastają