Jak wyciągnąć silniczek krokowy

Ciavar · Post autor: **Ciavar** » 01 mar 2007, 20:48

Nie wiem czy ktoś już opisywal jak to zrobić, jeżeli tak to prosze o linka i usunięcie tego z forum.

Mam pytanie: jak wyciągnąć silniczek krokowy, jest na to jakiś sposób żeby zrobić to szybko i sprawnie? Na co muszę uważać? Chodzi mi o MK7 1.6 16V o dokładnie o dolną śrubę. Dzięki za wszystkie info.

Post autor: **WieSiu** » 01 mar 2007, 23:16

ja tez sie dolaczam do tego pytania,bo nie bylo chyba opisane jak wyciagnac ten silniczek w prosty sposob, moze ktos zna taki patent ?

simo · Post autor: **simo** » 01 mar 2007, 23:41

najszybciej jak bys mial kanal to od spodu sie latwo dostaniesz
bo jak od gory to trzeba demontowac kolektor
a pisalem juz o tym w innym poscie

Post autor: **WieSiu** » 01 mar 2007, 23:43

widocznie zapomnialo mi sie

Wiec nie taka latwa sprawa... dlatego mialem problem zeby go wyciagnac na szrocie

simo · Post autor: **simo** » 01 mar 2007, 23:51

a co wiesiu w szabrowinka sie bawiles??

Post autor: **WieSiu** » 01 mar 2007, 23:52

hehehe

A jak

ale dawno temu. I tak te auta mialy isc na zgniecenie wiec... korzystalem ze zdolnosci polaka

simo · Post autor: **simo** » 02 mar 2007, 00:00

ogolnie silniczki te w escortach po 96 jak zmienili kolektror no i sam silniczek sa nie do napraw da sie jej tylko wyszyscic i nic wiecej

Misiek1990 · Post autor: **Misiek1990** » 06 mar 2007, 12:45

a w escorcie z 93 roku gdzie sie znajduje?

simo · Post autor: **simo** » 06 mar 2007, 14:36

z tego co kojarze u gory przy kolektorze wlotowym

Post autor: **Jamszoł** » 06 mar 2007, 22:16

Przeważnie silniczek krokowy jest na przedłużeniu osi do której dochodzi linka gazu. Tam szukaj.

Ciavar · Post autor: **Ciavar** » 14 mar 2007, 21:20

Dla wszystkich zainteresowanych wymianą we własny zakresie - Nie jest potrzebny ani kanał ani ściąganie kolektora. Da sie to zrobic od góry od strony akumulatora, wystarczy mała grzechotka z końcówką 8mm, sprawna ręka, cierpliwość i jakiś 6pak dobrego piwa. Czas potrzeny do wymiany to ok godzina. Silniczek wymieniony i Essi Zapi....la. Jeszcze raz dziękuje za wszelką pomoc i pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy Escortów.
Mam zdjęcia z roboty jakby ktoś chciał to chętnie wyślę ale dopiero po 19 marca.

Patryk · Post autor: **Patryk** » 14 mar 2007, 23:10

Uff tyle pitolenia sie z tym, powiadasz godzina roboty

to juz wole kolektor sciagnac to jest 5 minut roboty potem silniczek widac jak na dloni w sumie chyba z pol godziny by to zajelo i bez jakiegos wyginania sie przy akumulatorze