Różnice pomiędzy mechanizmami z wersji 5 drzwiowej a 3 drzwiowej
Wiele osób zastanawia się czy do Escorta 3 drzwiowego pasują mechanizmy podnoszenia szyby od Escorta w wersji 5 dzwiowej. Odpowiedź : NIE PASUJˇ. W autach 5 drzwiowych, drzwi są krótsze przez co korbka/silnik jest zainstalowany bliżej prowadnicy, w modelach 3 drzwiowych korbka/silnik jest zainstalowany dalej. Fotografia przedstawia porównanie mechanizmów elektrycznych do wersji 5D z mechanizmami ręcznymi z wersji 3D

Jak widać różnica jest spora. Więc ich montaż jest „raczej” niemożliwy. Ale może znaleźć się ktoś na tyle zdesperowany ( tak jak ja ;] ), że postanowi je zainstalować. Po przymierzeniu może się wydawać ze wszystko będzie ok. silnik jakoś się wciśnie, trochę blachy wytnie i będzie działać… ale tak nie będzie. Oprócz różnicy w długości linek jest również różnica w mocowaniach samej szyby ( na pierwszy rzut oka zupełnie niewidoczna). Na fotografii poniżej widać, że otwory mocujące szybę, nie są w tej samej linii.

Długość samych prowadnic i miejsc mocowania jest identyczna w obu wersjach wiec same prowadnice są wymienne.
Więc jak widać montaż takich mechanizmów jest nie możliwy. Więc odradzam zakup mechanizmów nie od tej wersji , i usilne wciskanie ich do swojej .
A co jeżeli mamy już mechanizmy od wersji 5D + nasze mechanizmy (ręczne) z wersji 3D ?? Jedyne co można zrobić to poświęcić im trochę czasu i z 2 zrobić jeden. Poniższy opis i jego realizacje polecam jedynie osobą z „zmysłem technicznym” , to naprawdę nie jest tak proste jak się wydaje:]
Przerabianie mechanizmów 5D na 3D
Zaczynamy od rozebrania silnika. Wystarczy odkręcić metalową osłonę przez co uzyskamy dostęp do szpulki z nawiniętą linka.

Szpulkę można(trzeba) wyjąć , jednak żeby to zrobić należy poluźnić linkę, poprzez wyciągnięcie małego zielonego przepustu w prowadnicy szyby (ten znajdujący się przy kółku). Gdy linka jest już luźna możemy wyjąć szpulkę.
Po analogicznym rozebraniu mechanizmów ręcznych, może się wydawać, że wystarczy jedynie założyć do nich silnik, ale tak nie jest ;] W silniku jest zamontowana większa szpulka niż ta w mechanizmach ręcznych, i po założeniu linki okaże się że zabraknie ok. 10cm ( po pełnym otwarciu/zamknięciu linka na szpulce będzie „przełamywać się”).
Co zrobić ?? Udać się do sklepu zajmującego się sprzedażą elementów metalowych (śrubki, nity itp.) i zakupić w nim odpowiednią linkę. Ja kupiłem linkę o średnicy 1,6mm. Przy zakupie należy zwrócić uwagę na jej elastyczność nie może być zbyt twarda. Zakupiłem dwa typy lepsza i gorsza wyglądającą jakby była produkowana w Chinach z taniego surowca. I okazało się że ta gorsza jest lepsze. Linki najlepiej zakupić ok. 6m (ja za swoja zapłaciłem 1,4 zł). Z linką wracamy do naszego warsztatu. Odcinamy beczułki znajdujące się na linkach w naszych mechanizmach i rozbieramy je zapamiętując położenie poszczególnych części. Warto pracować na dużym stole, ułatwi to znaczni składanie. Gdy już mamy poszczególne części z mechanizmów ręcznych i elektrycznych składamy jeden mechanizm pasujący do naszej wersji, wykorzystując:
- prowadnice z mocowaniem z naszej wersji 3D
- pancerze wraz z przepustami przy prowadnicach z naszej wersji 3D
- silnik elektryczny z wersji 5D
- Przepusty z sprężynkami i odbojami znajdujące się przy silniku z wersji 5D
Gdy już mamy wszystko ułożone możemy zakładać nową , pasującą linkę. Aby ja założyć koniecznie jest zaciśnięcie w 3 punktach beczułek blokujących linkę na szpulce i mocowaniu szyby. Typowy zestaw małego majsterkowicza nie jest niestety wyposażony w odpowiednie beczułki i praskę do ich zaciskania więc należy sobie poradzić w inny sposób. Z pomocą przychodzą ty kostki montażowe wykorzystywane w elektryce:

Ja wykorzystałem kostki do kabla o rozmiarze 2,5 mm ale można mniejsze.
Wykręcamy śrubki i wydłubujemy sam środek z nich. Przecinamy go w połowie, w ten sposób uzyskujemy jedną „beczułkę”. Obcięta część nasuwamy na koniec linki i „rozkładamy” jej koniec tak oby blokował kostkę przed zsunięciem. Całość smarujemy pasta lutownicza i przy pomocy mocnej lutownicy i dużej ilości cyny zalewamy kostkę i linkę znajdującą się wewnątrz na koniec szlifujemy nadmiar cyny tak aby kostka pasowała do szpulki. Analogicznie postępujemy z następnymi kostkami. Ważne żeby ich montaż wykonywać w odpowiedniej kolejności:
- lutujemy 1 końcówkę
- nakładamy sprężynkę i przepust plastikowy od silnika
- nakładamy pancerz
- lutujemy środkowa blokadę ( tu przyda się trochę większa kostka)
- nakładamy pancerz
- nakładamy sprężynkę i przepust plastikowy od silnika
- lutujemy ostatnią końcówkę
Najważniejsze oby luty dobrze trzymał się linki, linka która wydawała mi się lepsze nie chciała się lutować i końcówki zsuwały się z niej.
Gdy już mamy gotową nową linkę składamy całość i cieszymy się z pasujących mechanizmów.
Poniżej na rysunku przedstawiłem odległości pomiędzy poszczególnymi „beczułkami” jest to bardo ważne, różnica 1cm może powodować duże zmiany więc trzeba te wartości dobrać doświadczalnie (ja przylutowałem 1 kostkę a 2 następne zablokowałem śrubką, przez co mogłem dobrać ich położenie)

Całość wykonałem w 3 dni i jak na razie wszystko chodzi ok. Dla niedowiarków zdjęcie gotowego mechanizmu. Jeżeli będą chętni mogę opisać jak wykonałem instalacje elektryczną do ich sterowania.
