wiecie co przejżałęm ten post i widze, ze troszke (moim zdaniem) zmarnowaliscie czasu na odgadywanie tego co ktos kiedys zrobil a zupelnie niepotrzebnie. jeżeli to samoróba to może się okaże, że dużo łatwiej to będzie uruchomić po swojemu od początku zamiast poprawiać coś po kimś.
proponuje tak:
1. masy obydwu halogenów podpiąć do masy auta
2. przewody prądowe z jednego halogena pociągnąć do drugiego
3. wspólny kabel zasilający halogeny podciągnąć do 1 wyprowadzenia NO przekażnika
4. drugie wyprowadzenie NO przekaźnika podpiąć pod + akumulatora
teraz masz w przekaźniku dwa styki do na które podajesz napięcie wysterowania /przełączenia przekaźnika
5. do jednej nogi wysterowania podajesz mase auta (np. - od aku)
6. do drugiej nogi wysterowania podpinasz 1 noge włącznika halogenów
7. do drugiej nogi przełącznika podajemy zasilanie od świateł mijania - bierzemy je:
albo ze skrzynki bezpiecznikowej
albo od przełącznika zespolonego
albo z której kolwiek kostki przy reflektorze
i finito
tak podpięte halogeny będzie można załączyć tylko i wyłącznie przy włączonych światłach mijania, czyli zgodnie z przepisami.
kabelkologie masz już w aucie położoną więc tylko lutownica w dłoń i jazda
powodzenia
ps. dla bezpieczeństwa instalacji, podczas wykonwyania punktu 4 tej instrukcji uwzględnij na kablu również oprawkę z bezpiecznikiem 25A.