Profile zamknięte - otwory technologiczne

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 21:23

Siemanko, chciałbym w pełni zakonserwować swojego Forda Escorta MK6 no i pytanie..gdzie są jakieś otwory aby wlać specjalne środek do tego przeznaczony? Na pewno widziałem w podłodzę zaślepki ale gdzie reszta..?

Post autor: **WieSiu** » 12 kwie 2016, 21:42

Ponoć dobrym preparatem do konserwacji jest taki :

https://m.facebook.com/BEZKOROZJI/about?expand_all=1

Podluznice to łatwo zakonserwowac,bo dostęp jest od spodu w calosci,nie ma tam żadnych zaslepek,są przecież dziury w podluznicach.

Progi też łatwo zakonserwowac ale od wewnątrz auta trzeba sobie radzić. Wszystko dostępne po zdjęciu tapicerki z podłogi.

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 21:49

Oki, domyślam się że dostęp będę miał po zdjęciu plastików nad progami tam gdzie idą śruby w środku auta..tylko jak to cholerstwo zdjąć? Suszłem podłogę chciałem to zdjąc jednakże po odkręcniu śrub które tam się znajdują plastik ani drgnie wręcz udało mi się troszkę go ułamać..nie da się jakoś od spodu dostać do progów?

Post autor: **WieSiu** » 12 kwie 2016, 22:03

W ciepły dzień trzeba to zdjąć bo inaczej się łamie. Jak wykreciles te plastikowe śruby to trzeba delikatnie ale i zarazem mocno wyciągać teb plastik z blachy.

Ale z tego co pamiętam to wystarczy wyciągnąć fotele i potem odwinac dywan i wygluszenie i to powinno wystarczyć do dostania się do wnętrza progów aplikatorem/sonda. Tam jest sporo otworów. Choć plastiki też warto by zdjac

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 22:21

Super, dzięki za info taki jest plan że zabiorę się za to latem bo potem mi się te zatrzaski śnią po nocach, mam jeszcze drugie auto w którym już chyba wszystkie możliwe plasticzki są połamane ale to już kwestia wieku..czy taka konserwacja musi być regularna co jakiś czas czy mam spokój załóżmy na te 2 3 lata? Za pewne będe robił to bollem do profili zamkniętych bo mam trochę tego, autem nie bedę jeździł zima, w dni deszczowe pewnie też nie często. Mam jeszcze pytanie związane z uszczelkami..dziś zdjęłem wszystkie jakie tylko są no i na rantach drzwi gdzie nie gdzie jest co do roboty, po zrobieniu tego słyszałem że warto dać ciut wazeliny i dopiero na to uszczelkę, czy jest to dobry pomysł?

Post autor: **WieSiu** » 12 kwie 2016, 22:24

Jest to dobry pomysł.

A czy trzeba powrarzac konserwację to zależy od środka który użyjesz. Jeśli tego typu co Ci napisałem na początku to raz robisz i spokój na lata

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 22:29

Oki, takie pytanie z innej beczki widzę że posiadasz Cabrio..czego używasz do konserwacji dachu oraz mechanizmu? Dach chyba oryginalny, taka jakby skaja.

Post autor: **WieSiu** » 12 kwie 2016, 22:37

Mam jakiś preparat do winylu (plastików), wg jego instrukcji trzeba nakładać gdzieś raz na miesiąc, ja robię rzadziej, mechanizmu nie komserwuje,bo nawet nie pomyślałem nigdy o tym, smarów tam nigdy nie widziałem więc chyba się tego nie robi. Jak będziesz chciał nazwę tego specyfiku do winylu to napisz na PW

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 22:46

Oki dzięki za informacje, ostatnie pytanie jutro biorę się za te ranty uszczelek i..chciałbym otworzyć sobie dach i tak go zostawić (temperatura w garażu ciut ciut cieplejsza niż na dworze) czy nic nie powinno się wydarzyć w sensie ten winyl jakoś nie zmarszczy się? Dach chciałbym zostawić otwarty na przynajmniej 3 dni bo mam lepszy dostęp do wszystkiego. To moje pierwsze Cabrio i chciałbym je doprawadzić do jak najlepszego stanu

Post autor: **cidzej** » 12 kwie 2016, 23:23

jak mnie pamiec nie myli to ford dopuszczal pozostawienie zlozonego dachu tylko na kilka godzin ... ja zostawilem na tydzien ... ale to byla goraca chorwacja a nie zmina polska

ten vinyl mial inna kosystencje - teraz w polsce ma konsystencje plastiku a tam to sie lał jak jakis silikonowy

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 23:32

To będę robił przy zamknięty dachu tak myślałem że za długo nie można bo już po paru godzinach jak sobie jeździłem w tej temperaturze bez dachu

to po robiły się zmarszczki które wiadomo z czasem znikły..

Post autor: **cidzej** » 12 kwie 2016, 23:35

jesli w nowym aucie ostrzegali to co dopiero w staruszku

Post autor: **kupiec** » 12 kwie 2016, 23:36

a jaki jest problem otwierać do prac a zamykać na noc?
jeżeli to ma potrwać dłużej to może go zdemontuj? to tylko... 6 śrub i 4 nakrętki

tylko demontaż tych boczków

DaNNio · Post autor: **DaNNio** » 12 kwie 2016, 23:41

Dlatego tak chyba zrobię, wole niczego nie demontować póki nie ma specjalnej potrzeby szczególnie że to już dość stare auto i wszelkie elementy nie są pierwszej świezości..mam jeszcze starego Merca i tam po demontażu wielu rzeczy sporo zostało w łapach

Post autor: **kupiec** » 12 kwie 2016, 23:47

a co tam ma się zostać? jak pisałem - 6 śrub na klucz 17 i 4 nakrętki na klucz 10

ostatni raz robiłem to w sobotę z WieSiem

dach sobie rozłożysz w sypialni obok łóżka i jak kobita będzie ci brzęczeć do ucha to przynajmniej pospieszysz się z robotą przy aucie