amortyztory Daco

Post autor: **WieSiu** » 23 lip 2006, 20:43

simo, u mnie tez piszczy,ale to raczej nie musi byc od amorkow, moze bardziej gumy zawieszenia. No ale zobaczymy.najwyzej beda sobie piszczec,byle tylko jakos kolo trzymaly sie nawiezchni. Czekam teraz tylko na zalozenie.

boberek · Post autor: **boberek** » 23 lip 2006, 22:29

Wiesiu,,
na nasze wroclawskie drogi daco jak najbardziej dadza rade. Nie ma sensu kupowac czegos lepszego - i tak je zajedziesz (miesac roznicy w tych drozszych). Do do swojego wkladam KAYABy - montaz w srode. Prozod olejowe, tyl gazowe. A zdecydowalem sie na nie tylko dlatego ze koles mi zalatwil w dobrej cenie - niewiele wiecej jak te Twoje na allegro.

Pozdrawiam
Radek

Post autor: **WieSiu** » 24 lip 2006, 22:08

boberek, no cena za te Twoje mogla byc niezla,bo Twoje sa olejowe, a w Escortach po 1995 sa montowane tylko gazowe,wiec wyboru nie mialem, nie chcialem gorszych niz byly. A za gazowe Kayaby to ok 140zl za szt. po normalnej cenie

boberek · Post autor: **boberek** » 27 lip 2006, 18:48

Od wczoraj bujam sie z nowymi amorkami, nowe tyleje na wahaczach.... Nie ten samochod!!! Kurde nic sie nie tlucze, dziur prawie nie czuc.....miodzio! Ciekawe jak dlugo bede sie cieszyl. Na przod zalozylem olejowe 110zl a na tyl gazowe 130zl + wymiana 200zl. Nie jest zle - mozna przezyc.

Pozdrawiam
Radek

Post autor: **WieSiu** » 28 lip 2006, 19:00

a ja jutro bede mial juz nowe amorki zalozone i zobaczymy jak sie bedzie sprawowac