wymiana wahaczy

lukaszl86ldz · Post autor: **lukaszl86ldz** » 17 paź 2015, 15:58

Panowie byłem na przeglądzie ess nie przeszedł z powodu nadmiernego luzu tuleji wahacza lewego , postanowiłem wymienić cały wahacz a dokładnie dwa dla świętego spokoju gdyż co do wymiany samych tulejek nie mam takich możliwości , w nubirze już wymieniałem więc pojęcie jakieś jest , kwestia jest tylko taka

jakie klucze będą potrzebne bo chciałbym sie naszykować , przeszukiwałem goooogle oraz forum wiele info o wahaczach montażu przekładaniu ale nic jakie klucze

drugie pytanie nieraz pisze że do wkładania wahacza przydatny jest lewarek jak ????

Post autor: **cidzej** » 17 paź 2015, 16:03

Warto tez sie zaopatrzyc w nowe sruby gdyz prawidlowo ford nie dopuszcza zalozenia nowego wahacza na starych srubach

Post autor: **WieSiu** » 17 paź 2015, 16:10

Jakiś torx większy do odkrecenia śruby sworznia ze zwrotnicy jest potrzebny, do tego klucz oczkowy jakiś trochę większy (15-17 nie pamiętam dokładnie) i grzechotka też z trochę większa nasadka. Może się przydać coś ala łom do rozchylenia zwrotnicy aby łatwiej poszło i może młotek

zdjąć łatwo idzie, gorzej to wsadzić, na jednym pocwiczysz to drugi pójdzie łatwiej

Śruby rzeczywiście powinny być nowe, koszt ok 60 zł plus wysyłka z firmy Febi. Warto zmienić jeśli te na aucie są stare i zgnile.

S3ci0r · Post autor: **S3ci0r** » 17 paź 2015, 16:32

klucz płaskooczkowy 18 do zblokowania nakrętek śrub wahacza + nasadka 15 do odkręcenia śrub wahacza, to na pewno. trzeba też odkręcić końcówkę drążka kierowniczego od zwrotnicy (nasadka 17), przynajmniej z jednej strony, żeby można było odchylić zwrotnicę, łatwiej jest wtedy włożyć nowy wahacz. no i tak jak wiesiu powiedział duży torx i chyba nasadka 15 żeby okręcić sworzeń od zwrotnicy

kris · Post autor: **kris** » 17 paź 2015, 17:06

Nie wiem jak u Ciebie,ale u mnie koszt wymiany tulej na obu wahaczach,czyli demontaż,wprasowanie nowych i ponowny montaż na woza to 3 dychy za strone,więc nie ma sensu sie paprać i brudzić

Post autor: **WieSiu** » 17 paź 2015, 17:08

kris, a wahacz nowy jest spokojnie do kupienia za ok 100zł to nie wiem po co wkładac zardzewialy brudny wahacz

nonam · Post autor: **nonam** » 17 paź 2015, 17:14

I od razu sworznie są też nowe

kris · Post autor: **kris** » 17 paź 2015, 17:52

WieSiu, nowy Lemforder to już koszt ok. 400 za pare,jeśli sworznie są dobre to po ca wkładać nowe?
A tak kupi komplet ori tulej za 120,do tego robocizna i pojeździ pare lat

Ale zrobi jak chce.

Post autor: **Yagr** » 17 paź 2015, 17:59

kris, ja uważam tak - jesli stare wahacze są w dobrym stanie i ma sie dostęp do oryginalnych tulei i mechaniora co zrobi to w cenie, jaką podałes warto wymienić tuleje. W kazym innym wypadku lepiej wywmienic wahacz na nowe.

kris · Post autor: **kris** » 17 paź 2015, 18:11

Yagr, dokładnie jestem tego samego zdania

lukaszl86ldz · Post autor: **lukaszl86ldz** » 17 paź 2015, 20:29

wahacze to i tak już kupiłem więc ... co do wymiany tulejek za stronę mi krzyknęli 90 za stronę a i nowy sworzeń będzie przy okazji a jak te tuleje się posypią to wejdą poliuretanowe

Post autor: **Yagr** » 17 paź 2015, 20:39

lukaszl86ldz, poliuretany do wahaczy tylko powerflexy - a one kosztują, inne się nie sprawdzają a i tak powerflexy nadają się do jazdy raczej wyczynowej a na co dzień nie ma sensu bulic tyle bo nie wykorzystasz sztywności zawiasu, które oferują..

harnasiowy · Post autor: **harnasiowy** » 17 paź 2015, 22:07

A ja odradzam, nie wiadomo ile razy były tuleje ruszane i z tym walczyłem az kupilem lemfordera wahacze i byl spokój.
Klucze tak jak wyżej nasadka 15 do wahacza i płaska 18
Torx 45 i nasadka 17 do swoznia. 30 minut roboty. Pamietaj zeby dokrecac jak auto stoi na kolach