Dodatek oleju do baku
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 03 sty 2015, 13:27
- Lokalizacja: daleko
Dodatek oleju do baku
Witam wszystkich,
Ostatnio nasłuchałem się negatywnych opinii nt polskiego oleju napędowego i jaki jest suchy i zły dla pomp wtryskowych. Postanowiłem sprawdzić czy dolanie do baku w proporcji 1:4 starego, przefiltrowanego oleju do smażenia.
Pierwsze spostrzeżenie, bardzo szybko sie zmieszał i trafił do pompy wtryskowej. Zapach frytek roznosił się po garażu.
Praca silnika bardzo mi się spodobała, chodzi jakby lżej, elastyczniej. Nie odczuwam wzrostu/spadku mocy.
Zauważyłem też że lepiej odpala(!!) co mnie zdziwiło, spodziewałem się odwrotnego skutku, szczególnie że po przegrzaniu głowicy i wymianie uszczelki zauważyłem dość spore wżery w tulejach przez co mógł mieć trochę słabszą kompresję.
Zmieszałem to też na przełomie zimowo-wiosennym kiedy zaczęło się robić cieplej.
Wiadomo im cieplej tym lepiej na oleju po frytkach...
Czy ktoś już prędzej próbował takich praktyk na silniku? jakieś spostrzeżenia, uwagi, zalecenia, sugestie? Mam pompę wtryskową z BOSHA, były zamontowane poprzednio 2 z LUCASA i obie już padły a do nich nigdy nie był wlewany inny olej niż napędowy ze stacji.
Pozdro!
Ostatnio nasłuchałem się negatywnych opinii nt polskiego oleju napędowego i jaki jest suchy i zły dla pomp wtryskowych. Postanowiłem sprawdzić czy dolanie do baku w proporcji 1:4 starego, przefiltrowanego oleju do smażenia.
Pierwsze spostrzeżenie, bardzo szybko sie zmieszał i trafił do pompy wtryskowej. Zapach frytek roznosił się po garażu.
Praca silnika bardzo mi się spodobała, chodzi jakby lżej, elastyczniej. Nie odczuwam wzrostu/spadku mocy.
Zauważyłem też że lepiej odpala(!!) co mnie zdziwiło, spodziewałem się odwrotnego skutku, szczególnie że po przegrzaniu głowicy i wymianie uszczelki zauważyłem dość spore wżery w tulejach przez co mógł mieć trochę słabszą kompresję.
Zmieszałem to też na przełomie zimowo-wiosennym kiedy zaczęło się robić cieplej.
Wiadomo im cieplej tym lepiej na oleju po frytkach...
Czy ktoś już prędzej próbował takich praktyk na silniku? jakieś spostrzeżenia, uwagi, zalecenia, sugestie? Mam pompę wtryskową z BOSHA, były zamontowane poprzednio 2 z LUCASA i obie już padły a do nich nigdy nie był wlewany inny olej niż napędowy ze stacji.
Pozdro!
- Mateklobez
- Posty: 3372
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 21:32
- Lokalizacja: Łobez / Rees
- Pojemność: 1597
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Hatchback
- Kontakt:
- Mateklobez
- Posty: 3372
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 21:32
- Lokalizacja: Łobez / Rees
- Pojemność: 1597
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Hatchback
- Kontakt: