Po zimnej nocy w moim Escorcie 1.6 Zetec jak zapalę silnik to wbija na normalnie trochę wyższe obroty, ale podczas odśnieżania szyb zauważyłem że jak tak pochodzi to spdają mu obroty ale od razu sam sobie je podnosi i tak kilka razy.
Generalnie po paru takich huśtawkach chodzi już normalnie.
Czy to coś poważnego?
No i spalanie, czy ktoś podpowie jakie ma ten silnik po mieście?
Generalnie ~18 litrów starcza mi na 150km po mieście

tankowanie za 100zł = 5 dni jeżdżenia po 30km po mieście
nie mam i nie miałem gazu
staram się jeździć lekko nie waląc po niskich biegach
hamulce przód niedawno robione więc nie trzymają
z silnika też nie słyszę nic niepokojącego