Dziwne odgłosy z układu kierowniczego

Moderator: Moderatorzy

adrianolkusz

Dziwne odgłosy z układu kierowniczego

Post autor: adrianolkusz »

No i kolejny (chyba) problem... Podczas skręcania slysze jakies dziwne skrzypienie w ukladzie kierowniczym.... nie wiem czy to na maglownicy czy na kolumnie.... Bo jesli chodzi o kolumne to juz slychac stuki (pewnie lozyska w nadkolach i gumy).... czy to wina lozysk? Dodam ze jak kupilem autko (sprowadzony z niemiec) to nic sie nie tuklo.... walnąłem 35 tys. km w ciągu 13 miesiecy.... w zawieszeniu nie wymienilem tylko przednich amorów i w ogole calych kolumn....
Vieczur

Post autor: Vieczur »

a luzy na kierownicy posiadasz ? Jesl itak to jeszcze drążki kierownicze dochodzą do wymiany...
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

Już wiem co dolega essiemu... łożyska kolumny są do wymiany... przy skręcaniu słychac niemilosierny zgrzyt...
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

No a wczoraj przyjżałem się dokładniej problemowi stuków z układu kierowniczego... Lewa końcówka drążka była tak wywalona że już nie dziwiło mnie to że w zakrętach auto dziwnie "pływało"... po wymianie jest lepiej ale zostają jeszcze tulejki w przekłdni a to już wyższa szkoła jazdy... widziałem że przkładnia jes przymocowana do ramy pomocniczej dwoma śrubami. ale czy to wszystko? czy przypadkiem nie ma tam jeszcze czegoś?
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

tylko te dwie śruby i od kierownicy z wewnątrz auta ale póżniej ją wyciągnąć masakra
ja musiąłem odkręcić jeszcze drążki kierawnicze te {jabłka} bo inaczej nie wyjdzie a niechciałem ruszać opuszczać ramy
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

po wymianie koncówki drążka epiej się eźdi.... pewniej w zakrętach.... jeszcze naprawa przekładni i wymiana łożysk kolumny z jednej jak i z drugiej strony.... nie wiem tylko czy wymieniac poduszki...
Vieczur

Post autor: Vieczur »

adrianolkusz pisze:nie wiem tylko czy wymieniac poduszki...
jak nadal bedzie pukac to wymien...bo pozrywane psuja reszte zawieszenia i taki zrobisz sobie obieg zamkniety...cos wymienisz a drugie bedzie to od nowa dobijało...
Patryk

Post autor: Patryk »

adrianolkusz, co do maglownicy to tak jak pisali poprzednicy trzyma sie na dwoch srubach + na kierownicy taka obejma, ale to sie sciaga od srodka (bardzo latwe), gdybys sie zdecydowal na naprawe i chcial sciagac cala rame pomocnicza to sluze rada bo juz to u siebie przerabialem :cool: , troche sie przy tym narobilem i jest pare malych "chaczykow" na ktore trzeba uwazac :mrgreen: jak np mozliwosc uszkodzenia mechanizmu zmiany biegow :!: i jeszcze pytanko czy masz wspomaganie :?:
Awatar użytkownika
ARIEL
Posty: 1933
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:33
Lokalizacja: Rybnik-Śląsk
Kontakt:

Post autor: ARIEL »

Patryk, jesli ma bez wspomagania to poco rama rozkręcać może sobie namieszać w geometri ze nawet zbierzności mogą nie pomóc wyjdzie z tródem ale wyjdzie ja wymieniałem na nową
fiesta 1.4 tdci
Insignia b 260 KM 2018
insignia2,0 CDTI 200 KM
dpf out chip
dci 1.9 130KM
puntoII 1.2 16v
-FOCUS - GHIA
-FIESTA-GHIA 1.25
-MEGAN CUPE 2.0 LPG
- ESCORT 1.4 COMBI
kiedyś_NIKO

KONTAKT 604285432



-
Patryk

Post autor: Patryk »

Niekoniecznie NIKO, jesli bedzie wiedzial co robi to nie bedzie zadnego problemu, ja u siebie wyciagnolem i wlozylem spowrotem i autko idzie jak przecinak, nie mam zadnego problemu z jazda a nawet zbieznosci nie musialem ustawiac na nowo mimo ze wymienialem galki :cool: . A wyciagalem dlatego ze wymienialem stabilizator (pekl mi) i przy okazji naprawialem maglownice i wymienilem tez galki i gumy :mrgreen: wiec jakby co to sluze rada :cool:
Adriano

Post autor: Adriano »

No to teraz historia z zeszłej niedzieli: pukanie przy skręcie - pukało, pukało aż w końcu kierownica nie odbiła. Poszedł drążek kierowniczy. Efekt: Peugeot 205 przy wjeździe na wiadukt (trasa Kalisz - Ostrów) niestety nie odbił już w prawo, zjechał na lewy pas, spadł ze skarpy, dachował. Auto do kasacji, pasażerowie w szpitalu w dość poważnym stanie. Cud, że żyją: kierowca - dziadek, pasażer - babcia, moi dziadkowie. Na dodatek szukając ich akurat trafiło na mnie, że znalazłem auto, ich już nie było, od policji dowiedziałem się szczegółów. Tak więc uczulam wszystkich na wszelkie stuki w układzie. Dziadek wiedział, że pukało a mimo to jeździł. Skończyło się tak, że narazie trzeba żyć nadzieją, że z tego wyjdzie.
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

no mnie nies stuka na zakrętach tylko na nierónościach... przpuszczam że amorki też do wymiany bo w zakrętach kołysze autkiem i jak się z nich wychodzi.... wymieniałem gałkę z lewej strony więc zbierzność też pewnie poszła... ale mam roboty koło essiny
Iziek

Post autor: Iziek »

ja nie wiem ale te mk5 sa felerne... ojciec ma oriona z 92 i tez mu sie wszystko pokolei sypie... oprocz skrzyni, skrzynie to ma full wypas, zadnych zgrzytow luzow nic... idealnie biegi wchodz, z checia bym sie zamienil na skrzynie bo on ja zaraz rozje... bo nie dba o samochody...
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23542
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

nie dba dlatego cagle mu sie sypie. Poza tym te stare modele Escortow jak Twoj Iziek,to dopiero sie sypia jak sa zaniedbane,wiec kwestia kupienia dobrej sztuki, poza tym tych modeli po 1990 roku jest na forum wiecej,stad Ci sie tak wydaje,ze bardziej sie sypia.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
adrianolkusz

Post autor: adrianolkusz »

mk5 nie są felerne... poprostu na drogach mi sie rozsypuje.... jak go sprowadzilem było ok... na polskich drogach zrobiłem nim 40tys... wiec to troche jest... a uwierzcie drogi w małopolsce i na śląsku są fatalne...
ODPOWIEDZ