Witam,auto oddaje we wtorek do mechanika wiec pytam czysto teoretycznie bo po prostu sie poddalem. Jadąc powyżej 100 km/h auto zaczyna szarpac,silnik przerywac i po pewnym czasie silnik gasnie. Założyłem przezroczyste przewody paliwa zeby zobaczyc czy jest powietrze... Powietrza nie ma,paliwo we wezykach jest.Auto gasnie ogolnie na wolnych obrotach,przy zmianie biegów i jadąc szybciej niż stówke. Pompa,wtryski albo może termostat woskowy ? Pytam bo może ktoś miał kiedys podobny problem i ma jakies sugestie dotyczace tego problemu. Ess pojdzie w dobre rece do dobrego goscia tylko ze ja dobrze tez bede musial zaplacic... Zycie. Dam znac jak wroci z warsztatu.
PS. Przy odpowietrzaniu (kiedys musiałem) oczywiscie popuscilem wtryski i tak jakby paliwo tryskalo i to mocno z wtryskow a to chyba nie normalne... ? Moze wtryski zapchane ? Masakra wymienilem w silniku wszystko prócz pompy paliwa i wtryskow

Dzieki za ewentualne podpowiedzi i podzielenie się wiedzą. Pozdrawiam cała ekipe