Szyberdach pomocy!!!
Moderator: Moderatorzy
Szyberdach pomocy!!!
Mam problem.... podczas deszczu zaczyna cieknąć pomiędzy szyberdachem a przednią szybą... Wszystko dzieje się nad pasażerem... od strony kierowcy jest OK. wydaje mi się że to uszczelka szyberdachu nie trzyma... ale nie wiem czy samą uszczelkę da się wymienić... albo jest może inny sposób... Panowie pomocy bo zaleje mi essiego!!!
Mogły się zapchać lecz niekoniecznie bo jest dosyc gruby... a ten wężyk odprawadzający wode biegnie do tyłu i gdzieś kolo tylniego nadkola woda wylatuje... o ile sie nie myle to po prawej stronie. jak odkrecisz boczek w bagazniku to powinienes widziec ten szlałfik. przynajmniej u mnie w essim tak jest.. MK4
Aż się nie chce wierzyć jak to możliwe że wężyk odprowadzający zsunął się z rurki odprowadzającej wodę... może to skutek jazdy po naszych "super" drogach i od drgań tak się stało. Mniejsza o to. Oto winowajca mokrej podsufitki... nie wystarczy jednak go naciągnąć. Potrzebne będzie założenie opaski zaciskowej takiej jak na węże. Teraz już wiem że w mkV są cztery wężyki a nie dwa biegnące do tyłu, Tutaj każdy rozchodzi się w kierunku narożnych słupków karoserii. Widocznie w mkIV są tylko dwa
Ja mam podobny problem, tyle że po stronie kierowcy. Z oględzin zauważyłem , że wężyk znajduje się na odpływach z szyberdachu. Tylko w tym sęk, że słupek przedni lewy jest mokrawy, chyba że to efekt zimnej nocy i powietrze skrapla się na metalowych elementach. Ale niepokoi mnie to że po deszczach zawilgociła się wykładzina pod dywanikiem. Dziury tam gdzie nawiew nie znalazłem. A pytanie jak można wymienić wężyk ten od szyberdachu, bo z tego co widziałem przechodzi on przez różne otwory w karoserii.
odnawiam temacik
mam taki sam problem.
zauważyłem ostatnio że mi podsufitka zaczęła przybierać dziwne kolory - pleśni. Dodatkowo odkleiła się lekko od przedniej szyby.
też mi pewnie szyberdach przecieka, natomiast nie zauważyłem takich drastycznych scena jak cieknąca woda. jest po prostu wilgotna. chyba mi zaczęło gnić bardziej z jednej strony - od pasażera. myślałem by zatkać ten otwór sylikonem. i wtedy pomyślałem że najpierw wejde na forum... ;-) i proszę
adrianolkusz - z Twojego opisu wnioskuję że mam zdjąć podsufitkę i sprawdzić czy wężyki spadły z rurek? rozumiem że są 4 takie rurki w mk6, we wszystkich rogach szyberdachu tak? sprawdziłeś je wszystkie?
powiedz mi jeszcze jak potem założyć spowrotem podsufitkę. u mnie ona i tak już lekko zwisa na przednia szybę - myślałem by ja podkleić na super glue jak wyschnie ...
mam taki sam problem.
zauważyłem ostatnio że mi podsufitka zaczęła przybierać dziwne kolory - pleśni. Dodatkowo odkleiła się lekko od przedniej szyby.
też mi pewnie szyberdach przecieka, natomiast nie zauważyłem takich drastycznych scena jak cieknąca woda. jest po prostu wilgotna. chyba mi zaczęło gnić bardziej z jednej strony - od pasażera. myślałem by zatkać ten otwór sylikonem. i wtedy pomyślałem że najpierw wejde na forum... ;-) i proszę
adrianolkusz - z Twojego opisu wnioskuję że mam zdjąć podsufitkę i sprawdzić czy wężyki spadły z rurek? rozumiem że są 4 takie rurki w mk6, we wszystkich rogach szyberdachu tak? sprawdziłeś je wszystkie?
powiedz mi jeszcze jak potem założyć spowrotem podsufitkę. u mnie ona i tak już lekko zwisa na przednia szybę - myślałem by ja podkleić na super glue jak wyschnie ...

no dobra, zdejme ta podsufitke (jak w końcu sie może rozpogodzi, bo pada ciągle deszcz)
i jak potem ją założę spowrotem? w jaki sposób ją przykleić do sufitu. na słupkach trzyma ją taki plastik i wystarczy ją przykleszczyć, ale pod sufitem i nad szybą to już sobie nie wyobrażam jak mogę to ładnie zrobić po amatorsku
i jak potem ją założę spowrotem? w jaki sposób ją przykleić do sufitu. na słupkach trzyma ją taki plastik i wystarczy ją przykleszczyć, ale pod sufitem i nad szybą to już sobie nie wyobrażam jak mogę to ładnie zrobić po amatorsku