Myślisz że bena+gaz będzie ekonomiczniejsze?clhseba pisze:W takim razie KLEKOT ODPADA
Kupno Mundła lub Focusa ;)
Moderator: Moderatorzy
- STILON
- Posty: 2012
- Rejestracja: 21 sty 2009, 19:46
- Lokalizacja: Elbląg
- Pojemność: 2000
- Rocznik: 1991
- Generacja: MK5
- Nadwozie: Hatchback
no pewnie - moja alhambra 2.0 115 km z gazem sekwencyjnym spala około 11-12 litrówCrick pisze:Myślisz że bena+gaz będzie ekonomiczniejsze?clhseba pisze:W takim razie KLEKOT ODPADA
ostatnio lejąc 34 litry gazu po 2,67 pln zrobiłem 305 km
ESCORT - https://www.facebook.com/pages/Escort-Rs2000-Bordowy-Szersze%C5%84-by-stilon/569218543209965
FOTO - https://www.facebook.com/adrianplucinskiphotography/
„Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe”. — II Kor 5:17
FOTO - https://www.facebook.com/adrianplucinskiphotography/
„Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe”. — II Kor 5:17
Zawsze się dziwię tymi Waszymi wynikami spalania lpgSTILON pisze:no pewnie - moja alhambra 2.0 115 km z gazem sekwencyjnym spala około 11-12 litrów
ostatnio lejąc 34 litry gazu po 2,67 pln zrobiłem 305 km

Miałem do czynienia z dwoma autami na LPG:
- golf 2 1.6 - instalka zwykła - spalał 13l,
- passat b3 1.8 - sekwencja - spalał 15l
A ta Twoja kolubryna 11

Trza się zastanowić nad następnym autem w lpg...
- cidzej
- Posty: 11775
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
Crick, mnei zawsze dziwi jak mozna jezdzic niewyregulowanym gazem
moja krowa (laguna kombi) z 1.8 pali 10-12L lpg a nawet jak ja niemilosiernie przydusze po miescie to moj rekord byl 14,5L lpg i to wszystko na zwyklej instalcji mieszalnikowej !!! wiec albo miales jakies totalnie zaniedbane te auta ... albo, za przeproszniem, jezdzic benzyna nie umiesz
mowie to pol zartem pol serio bo tutaj sa niektorzy (byli) co na piatce jezdzili 60km/h 
moja krowa (laguna kombi) z 1.8 pali 10-12L lpg a nawet jak ja niemilosiernie przydusze po miescie to moj rekord byl 14,5L lpg i to wszystko na zwyklej instalcji mieszalnikowej !!! wiec albo miales jakies totalnie zaniedbane te auta ... albo, za przeproszniem, jezdzic benzyna nie umiesz


W golfie była nowa instalacja, którą sami zakładaliśmy, czały czas była po okiem tego zakładu w którym była robiona, "wszystko było ok"cidzej pisze:Crick, mnei zawsze dziwi jak mozna jezdzic niewyregulowanym gazem
Passata kupiliśmy już z instalacją i też był na przeglądzie i regulacji - nic to nie dało.
Hehe problem w tym, że głównie jeździła autem osoba, która całe życie jeździła benzynami i wie jak się nimi posługiwaćcidzej pisze:wiec albo miales jakies totalnie zaniedbane te auta ... albo, za przeproszniem, jezdzic benzyna nie umiesz

A auta cóż... zadbane

(jak jak jadę benzyną to strasznie ją kręcę - bo nie chce sie odpychać to ustrojstwo


No benzyną to chyba jest nie możliwe, nie jest zabawne jeżdżenie na 900rpmcidzej pisze:mowie to pol zartem pol serio bo tutaj sa niektorzy (byli) co na piatce jezdzili 60km/h

- cidzej
- Posty: 11775
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
podmiotem lirycznym tego wątku jest Seba a on mial/ma auto na gaz, wie ile to pali i ile kosztuje eksploatacja, jego przekonywac nie musimy i to najwazniejsze
a mondeo 1.8 spali podobnie lub gora litr wiecej jak instalka bedzie dobrze zalozona i wyregulowana i napewno bedzie to auto tansze w eksploatacji niz diesel (koszty spalania) w warunkach miejskich
nawet jesli przyjmiemy spalanie na poziomie 15L LPG to daje nam 15* 2,7 = 40 zl za 100km, a ropka 9* 5,6 = 50,4 pln

nawet jesli przyjmiemy spalanie na poziomie 15L LPG to daje nam 15* 2,7 = 40 zl za 100km, a ropka 9* 5,6 = 50,4 pln
Spoko, rozumiem i szanuję wybórcidzej pisze:podmiotem lirycznym tego wątku jest Seba a on mial/ma auto na gaz, wie ile to pali i ile kosztuje eksploatacja, jego przekonywac nie musimy i to najwazniejsze

Nie ciągnę tematu to już kiedyś taki był na forum i wiadomo co się działo.
+ fajny rocznik,
Felgi mi jakoś nie pasują takie do monka, no ale

Generalnie chyba fajny oprócz zderzaka przedniego - pokiereszowany troszku.
Nie ma tylnej wycieraczki.
Wypowiadajcie sie, bo umknął ten link:
http://otomoto.pl/ford-mondeo-1-8-125-k ... 51229.html
Dolicz jeszcze dodatkowy hajs na przeglądach, wizyty u gazownika itd.clhseba pisze:i takiego wyliczenia się trzymam
Ale o tym wiesz z esioka

- STILON
- Posty: 2012
- Rejestracja: 21 sty 2009, 19:46
- Lokalizacja: Elbląg
- Pojemność: 2000
- Rocznik: 1991
- Generacja: MK5
- Nadwozie: Hatchback
no serio - 305 km zrobiłem na 34 litrach gazu - ale ja jeżdżę jak taksówkarz 

ESCORT - https://www.facebook.com/pages/Escort-Rs2000-Bordowy-Szersze%C5%84-by-stilon/569218543209965
FOTO - https://www.facebook.com/adrianplucinskiphotography/
„Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe”. — II Kor 5:17
FOTO - https://www.facebook.com/adrianplucinskiphotography/
„Jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe”. — II Kor 5:17
- cidzej
- Posty: 11775
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
juz tak nie dramatyzujmy - wizyta u gaziarza (80zeta) plus drozszy przeglad (60zł) plus nawet wymiana raz do roku filtra ze swiecami (100zł) zwroci sie po 2000km wiec (zakladajac to co powyzej, ze na kazde 100km jest sie o 10zł do przoduw stosunku do jazdy na ropce). nawet jakby w ciagu roku bylo 500zł drozej to sie zwroci po 5tys km czyli zakladam, ze jakis 2 miesiacachCrick pisze:Dolicz jeszcze dodatkowy hajs na przeglądach, wizyty u gazownika itd.
Ale o tym wiesz z esioka




jak ktos ma pewnego diesla do kupienia z pewna historia to czemu nie, ale kupowanie czegos 10-letniego z komisu w dieslu z przebiegiem licznikowym 150tysi to jak granie w ruską ruletke tylko, ze z magazynkiem wypelnionym w co najmniej 75%

Komis.......10 lat............150 tysięcy??cidzej pisze:kupowanie czegos 10-letniego z komisu w dieslu z przebiegiem licznikowym 150tysi
A, możliwe...........200 000 już zdążyli cofnąć.
Przecież wystarczy wejść na autoscout.de i zobaczyć jakie przebiegi mają tamtejsze samochody. W Polsce kupujący chce być walony w rogi i raczej nie kupi auta co przekroczyło 200 000. Dla porównania wystarczy wejść na Allegro i porównać przebiegi.
Mój diesel ma lat 14, na liczniku 276k i w zimę odpalał.
- cidzej
- Posty: 11775
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
jest sposob na legalne cofanie licznika
czytalem o nim jakis czas temu
kupujesz nowe auto i masz np przeglad co 30 tys km to zblizajac sie do tego przebiegu cofasz licznik o np 25 tysi i jezdzisz dalej, potem zajezdzasz na przeglad wsyzstko cacy sprawdzaja, wbijaja w ksiazke, wpisuja w baze nie ma do czego sie przyczepic, bo w aso nie wpinaja sie za kazdym razem przy okazji przegladu kompem celem sprawdzenia przebiegu 


