Panowie mam pewne pytanko tak dla upewnienia się. Dziś wymienialem u siebie drążek kierowniczy i końcówkę, teraz oczywiscie jezdze luksusowo bo wreszcie juz mi nic nie puka i nie mam luzow na kierownicy Ale wiem (na 99%) ze bede musial jeszcze jechac na ustawianie zbieznosci bo podczas jazdy by utrzymac prosty tor musze miec kierownice minimalnie skrecona w lewo...jak ja wyprostowuje to autko delikatnie w prawo daje Czy to jest napewno sprawa zwiazana z ustawieniem zbieznosci ?? Przed wymiana drazka tego nie bylo. Prosilbym o podpowiedz bo nie chce by zrobili mnie w jajo na stacji diagnostycznej Z gory dziekuje i pozdrawiam cala ekipe
Każda ingerencja w ustawienie kół i przedniego zawieszenia prowadzi do zmiany tego parametru. Nawet wymiana tarcz hamulcowych powoduje zmiane zbieżności.
prawda , zmieniles drazek kierowniczy ale nie ustawiles go tak jak byl stary , czeka teraz ciebie wizyta u mechanika i ustawienie zbieznosci
jest Ford Mondeo `17 2.0 TDCI
jest Mitsubishi Colt 05 1,3
jest /był Fiat Tipo 18 1,6 MultiJet
był Ford Focus `12 1.6 TDCI
był Nissan Primera `05 2.0
był Fiat Stilo `03 JTD
był Nissan Primera `01 TD
był Escort`97 1.6 16V + LPG III
markko pisze:Każda ingerencja w ustawienie kół i przedniego zawieszenia prowadzi do zmiany tego parametru. Nawet wymiana tarcz hamulcowych powoduje zmiane zbieżności.
powaga??? po wymianie tarcz trzeba jechać na zbieżność??? o tym nie słyszałem.
Podczas, gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
a ile srednio kosztuje ustawienie zbieznosci ?? Wiem ze w Warszawie moze byc drozej niz w Bydgoszczy ale tak na oko chcialbym wiedziec ile kasy na jutro przygotowac
Tylko nie odpowiadajcie mi ze po znajomosci to za iles tam ktos to zrobil tylko powazne ceny np ze stacji diagnostycznej...
jest Ford Mondeo `17 2.0 TDCI
jest Mitsubishi Colt 05 1,3
jest /był Fiat Tipo 18 1,6 MultiJet
był Ford Focus `12 1.6 TDCI
był Nissan Primera `05 2.0
był Fiat Stilo `03 JTD
był Nissan Primera `01 TD
był Escort`97 1.6 16V + LPG III
kurcze myslalem ze mniej beda chcieli...tak z 40 zl a dzis wydalem juz 60 zl na drazek (byl za 77 ale utargowalem), 38 zl za koncowke i 30 zl znajomemu za robote
Ok, bardzo dziekuje Wam za pomoc Jakby ktos mial jeszcze cos ciekawego do powiedzenia w tym temacie to czekam z niecierpliwoscia
Vieczur pisze:Jakby ktos mial jeszcze cos ciekawego do powiedzenia w tym temacie
Tylko pamiętaj, że dokładniej Ci ustawią starą metodą z tymi tyczkami, lampami i tablicami, niż nowocześnie najeżdżając jadną stroną koła na "latającą" płytkę podłogową.
Też mnie to czeka ale już mam ugadaną cenę 30 zet.
leszek pisze:pytałem się kilku znajomych i nikt tego nie potwierdza.szczeże mówiąc mi też wydaje się to delikatnie mówiąc dziwne Wink ale mogę sie mylic.
Zgadza się, ponieważ przy wymianie tarcz, nie ingerujemy w układ zawieszenia - ani w końcki drążków, ani w amortyzatory.
dzis zalatwilem sobie sprawdzenie calej geometrii i ustawianie bledow...bede winny 59,50 zl i moze jeszcze uda mi sie cos wytargowac Co Wy na taką cenę ?