Chłopaki kumpel ma escorta z 91 mk5 z silnikiem 1.4 i po wymiane zegarow na te z obrotomierzem i wyskalowanym do 240 (poprzednio mial 220 i bez obrotka) przestał dzialac mu prędkościomierz linka i ślimak były wymieniane i dalej niedziała, miał ktoś taki problem co moze jeszcze byc nietak ?
"Nie jeździj szybciej, niż Twój anioł stróż potrafi latać"
Może jest zbyt krótka linka w stosunku do pancerza ? - i trzeba by było wtedy linkę lekko naciągnąć.
Poza tym należy sprawdzić , czy szlak nie trafił ślimaka - czyli , czy ze skrzyni wychodzi napęd (czy się obraca)
Przednie koło - obojętnie które - do góry i można włączyć bieg.
Wystarczy , że stary zegar miał ciut dłuższy kwadrat od napędu - ten co w niego wchodzi linka i było wszystko OK a ten zegar ma ciutek krótsze i linka nie do końca wchodziła - mogła nawet wyrobic ten kwadracik , bo tylko zazębiała na samym początku.
W moim TD nie działa prędkościomierz wraz z licznikiem
Wytargałem deske by dostać do linki za zegarem i dzięki temu wiedziałem dokąd idzie i tam pod maską w połowie linki jest skręcana gwintem, kręciłem palcami, prędkość wzrastała do 20-30 km/h oraz nabiło jednego metra. Czyli Mechanizm w zegarze jest OK. Teraz problem leży chyba w ślimaku po stronie skrzyni Chyba trza wymontowac intercooler dla lepszego dostępu. Zastanawiam czy dać do mechasa ??
Może ktoś z Was dieslowców miał taki problem ??
W moim kiedyś się zepsuł prędkościomierz z licznikiem. Urwała się linka. Wymienili na nową i działa, tylko wskazówka skacze przy niższych prędkościach .
Jeżeli linka jest dobra to chyba tam przy skrzyni jakiś ten ślimak padł
mateusz_175, wczoraj umówiłem sie z mechanikiem na piątek. Mechas zobaczy co tam nie bangla przy skrzynii.... Oby to nie było poważnego...
Zdam relacje co było walnięte ;-)
mateusz_175 pisze:I jak ? Wynalazł usterke mechanior ?
Tak znaleziono przyczynę. Mechanior odkręcił koniec linki przy skrzynii i wypadło z linki jakieś 10 cm drutu w lince w ręce mechaniora W IC nie mieli na stanie wiec będzie jutro a w środe na 9 jadę do mechasa na montaż nowej linki ;-)
no ja jadąc nad morze miałem dosyć ciekawą sytuację przy jeździe bez przerwy i żadnego w sumie zwalniania równe tempo 110kmh do wrocławia z chorzowa pod koniec tej drogi zerknąłem dopiero na prędkościomierz wskazówka stała ale skakala od czasu do czasu jakby kompas, po gorących dniach czasem mi się ta wskazówka chwieje, pływa bardziej, a tu ewidentnie skakała. Także też myślę nad wymianą linki bo w końcu będzie zonk
Jest
GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.
Były
Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km