
Ale nie mam teraz kasy a ważniejsze też wydatki, a nie chce byle gówna kupić żeby tydzień lutowało

Dzisiaj podmieniłem kolejny włącznik i kolejny nie świeci, już wątpie żeby żaden z tylu włączników miał spaloną tą żaróweczke więc obstawiam że to wina kabelków.
No ale kiedyś działało, po jednym wyjęciu przestało i tak zostało ;/