pada akumulator

new90 · Post autor: **new90** » 15 maja 2010, 21:31

od kilku dni nawala mi aku...... laduje go odpale 2 razy samochod na drugi dzien wsiadam i ledwo kreci....... dzisiaj caly dzien ladowalem aku przy podpietym do samochodu bo nie chcialo mi sie go wybebeszac. i ledwo co sie naladował.... dlatego pomyslalem ze cos ciagnie prad na lewo z instalacji.. jak mozna znalesc takie zwarcie?

Post autor: **Jamszoł** » 15 maja 2010, 21:35

podpiąc do aku voltomierz , powyciągać wszystkie bezpieczniki i wtykać po kolei - jak napiecie spadnie - masz obwód kradnący prąd

Damian · Post autor: **Damian** » 15 maja 2010, 21:40

A jaki masz poziom elektrolitu w aku sprawdzales? Bo jak niema to masz odpowiedz

Post autor: **Jamszoł** » 15 maja 2010, 21:41

Możesz też podłączyć Amperomierz - będziesz dokładnie wiedział ile prądu zrzera dany obwód

new90 · Post autor: **new90** » 15 maja 2010, 21:41

o to sprobuje

dzieki

kris · Post autor: **kris** » 16 maja 2010, 11:33

Przyłącze się do tematu,dzisiaj zauważyłem taki objaw:odpalam żuka a tu mi się jara kontrolka ładowania,mówie co jest?zgasiłem go,odpalam drugi raz i kontrolka gaśnie.
Spotkał się ktoś z Was z czymś takim?co to może być?

Post autor: **Jamszoł** » 16 maja 2010, 11:38

sie wzieły i zawiesiły szczotki w alternatorze .
Za drugim razem już nie .
To może być pierwszy okrzyk "Ratunku" ze strony alternatora

Jak sie będzie powtarzać , to będziesz musiał tam luknąc .

kris · Post autor: **kris** » 16 maja 2010, 11:51

Dzięki Jurek