
w jaki sposób "zmiękczyć" zawieszenie?
Moderator: Moderatorzy
w jaki sposób "zmiękczyć" zawieszenie?
Jak w temacie. Ostatnio jadąc z moim znajomym jego audi, byłem zaskoczony jak cichutko reaguje zawieszenie jego auta na wyboje, czy inne dziury. Jak wsiadam do swojego escorta - to czuję się jakbym jechał bryczką bez amortyzacji.
No może nie jest aż tak źle, ale różnica jest kolosalna. I teraz pytanie - co na to można poradzić? Na przeglądzie gość stwierdził że amortyzatory mam ogólnie w porządku...




Doceniam rady typu "zrób sobie kompletną zawiechę", "masz wybite" itp, ale chciałbym się dowiedzieć czegoś więcej na ten temat.

no to masz pewnie wybite zawieszenieMinisterQ pisze:mam wrażenie że buda mi się rozleci, tak to czuć
nie no spoko, bez przesaaaaadyMinisterQ pisze:Mam wrażenie że co najmniej tak jakbym znieważył jakąś świętość.
Możesz zmienić ale zawieszenie i tak będzie twarde. Musisz to polubić. Powiem Ci że to zawieszenie jest przynajmniej bezpieczne. Dobrze czuć drogę i auto dobrze się trzyma na zakrętach a to jest bardzo duży plusMinisterQ pisze:Czy wystarczy zmienić amortyzatory, czy sprężyny również?
- Yagr
- Posty: 14653
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
MinisterQ, a jeśli chodzi o stuki to przede wszystkim sprawdź stan gum zawieszenia - tuleje wahacza, gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora a z tyłu tuleje belki. To główne przyczyny
ów. Amory to z kolei gorsze prowadzenie i hamowanie - takie "uskakiwanie" przy szybko pokonywanych zakrętach, gorsze hamowanie, zwłaszcza na nierównej nawierzchni. A jeśli chcesz w essie zawalczyć o większy komfort to poza niezwykle kosztownym montażem zawieszenia pneumatycznego najtańszym sposobem jest zwiększenie profilu opon - więcej gumy pod felgą= większa amortyzacja. Tyle że to kosztem prowadzenia i wyglądu...

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
- cidzej
- Posty: 11785
- Rejestracja: 11 sie 2006, 15:15
- Lokalizacja: WE/WI/WW/WSC
- Pojemność: 1400
- Rocznik: 1996
- Generacja: MK7
- Nadwozie: Cabrio
ten temat chyba donikąd nie doprowadzi. W esie, o ile jest sprawny zawias (proponuje sprawdzic na najblizszej stacji robiacej przeglady rejestracyjne aut), nic poprawic sie nei da. ten typ tak ma i juz. jak komus przeszkadza to niestety musi zmienic auto, np. na francuza ale raczej z tych starszych bo te nwoe twarde .... jak niemce
temat zamykam

temat zamykam