ogólny problem z elektryką

Moderator: Moderatorzy

rafi k196

ogólny problem z elektryką

Post autor: rafi k196 »

zaczeło się od wymiany rozrusznika,nowy napewno dziala.po wymianie silnik działał około 10 min.pierwsza padła instalacja LPG,silnik zgasł,i nie reaguje na stacyjkę.Nie działa:rozrusznik[nawet nie cpyka],po paleniu na krutlo silnik nie załapuje,nie świeci smarowanie,nie słychać pompki paliwa. Skrzynkę elektryczną wymieniłem i nic.Co dalej mam robić???
Ostatnio zmieniony 12 lut 2010, 18:55 przez rafi k196, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

rafi k196, w twojej wypowiedzi panuje jeden wielki chaos ;)
po pierwsze - od czego zaczął sie problem? Od LPG? CZy to było samo z siebie czy po jakimś twoim działaniu (np. wymiana kabli w/n, rozrusznika, itp) Jakie były objawy? jaką masz instalację?I, II generacja, sekwencja? jakiego producenta? ile przebiegu? Kiedy były ostatnie czynności serwisowe (kable W/N, świece, oleje, regulacja LPG, itp) Czy w chwili obecnej jest jakikolwiek efekt włączenia stacyjki? Czy wymieniając skrzynkę bezpieczników jesteś pewny że nowa jest sprawna?
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
rafi k196

Post autor: rafi k196 »

przebieg pokazuje 50 000 niewim który raz.essa mam od 5lat bez wjększych problemów.Po włączeniu stacyjki mam kontrolkę od ładowania, aktywację poduszki i światła,skrzynkę kupiłem używana wjec rozumiesz, ręki nie dam ucjąć.
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Czy ta "nowa" skrzynka jest taka sama jak stara ?
Poza tym - jeśli już masz star na wierzchu , to warto ją przelutować .
Czy dochodzi napięcie do skrzynki bezpiecznikowej ?
Czy wtyczka przy kompie nie jest zaśniedziała ?
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

rafi k196, zadaliśmy troche pytań ;) A przebieg miałem na myśli instalacji LPG bo chyba przez te 5 lat nie była zostawiona samemu sobie?
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
new90
Posty: 705
Rejestracja: 17 cze 2009, 11:44
Lokalizacja: Radom

Post autor: new90 »

jak dla mnie to sie dzieje to co było nie dawno u mnie, przeszukałem wszystko nie myslac o aku a on poprostu wysechł :razz:
~~>najszybszy w miescie<~~ :P
rafi k196

Post autor: rafi k196 »

rozrusznik kręci jak oszalały z aku ale na kródko,przebjeg LPG 2 lata.skrzynkę kupiłem urzywaną ale taką samą jak orginal,numer sję zgadza ale starą przelutuję i sprawdzę .Małe prawdopodobne żeby obydwje padly na to samo. a jaki są objawy awari komputera ?
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Ja bym się dobrał najpierw do stacyjki - po mojemu - to ona może być przyczyną wszystkiego - nie podaje napiecia dalej tam gdzie powinna lub nie dochodzi już do niej napięcie a ona nie ma czego podawać dalej
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

przy awarii komputera pompa pracuje cały czas (normalnie milknie po kilku sek. od włączenia stacyjki - bez odpalania), oczywiści "są na ziemi rzeczy które się fizjologom nie śniły" i pompa może w ogóle nie "wstać". Ale ecu bardzo rzadko pada
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
rafi k196

Post autor: rafi k196 »

sprawdzalem prąd do i od stacyjki-jest, ginje w skrzynce.Nową [urzywaną] skrzynkę odebrałem dzśjaj, zamontowalem sytuacja bez zmiam, jutro djałam dalej.Narazie dzjęki,o cjągu dalszym bende imformował.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2010, 17:01 przez rafi k196, łącznie zmieniany 1 raz.
Blazey

Post autor: Blazey »

A tso oprutrz teko jusz zprafdziłeź? Skontrolofałeź jusz masem na silnikó?
Zkontolofałeź bespitrzniki głufne?
rafi k196

Post autor: rafi k196 »

Masa i bezpieczniki w pierwszej kolejności sprawdzone kilkukrotnje.Znalazłem na którym przekażniku ginie prąd ale niemam zamiennika i niejestem pewjen czy to jedyny powód.Moją starą skrzynkę otworzyłem [i nie mogę złożyć] ale niewidaćtam deektu to nie jej wina problem jest wprzekażnikach przynajmniej dwóch
Blazey

Post autor: Blazey »

A tzo iezd trutnego w słorzenju skszynki bespietrznikóff?
Blazey

Post autor: Blazey »

Wskaż mi, co w moich postach jest NIE NA TEMAT!!!
mateusz_175
Posty: 978
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:21
Lokalizacja: Wiązownica

Post autor: mateusz_175 »

Podłączę się pod temat bo można by powiedzieć że ogólny problem z elektryką.
Sytuacja nie co dziwna. Pojechałem do kolegi i zmienialiśmy cały płyn chłodniczy. Spuściliśmy to "błoto" ( inaczej tego się nie da nazwać co tam było... ) z chłodnicy i bloku. Zbiorniczek wyjęliśmy i wyczyściliśmy z tego syfu co tam było. Zalaliśmy nowym płynem Dynagel ( nie wiedzialem że aż 7l wchodzi :shock: ). Odpalilismy silnik. Cykał z 15 min między czasie odpowietrzaliśmy układ oczywiście. Oczywiscie bardzo duża poprawa w ogrzewaniu. W pewnym momencie gdy wskazówka temperatury było pod literą M spadła poniżej tego białego pola, całkiem na dół. Zgasiłem silnik. Włączyłem zapłon, kontrolki na tablicy rozdzielczej nie świeciły ale dmuchawa śmiga i silnik odpala. Nie ma świateł mijania, drogowych i stopu, postojówki są. Psiknąłem jeszcze WD w tą kostke od czujnika temp ale to na nic ( na instrukcji pisze że można zastosować do elektryki ).
Co się mogło stać :cry: ? Może ktoś miał podobny przypadek ? To chyba nic nie ma wspólnego z tą wymianą płynu ? Czy da rade podjechać do mechaniora skoro nie wskazuje temperatury ? W sumie upałów nie ma, płyn jest więc chyba niema przeciwskazań. Bezpieczniki wszystkie sprawdziliśmy i są dobre. Przy okazji ładowanie, jak na taki przebieg i brak remontu altka to myśle że wynik jest niezły ( na biegu jałowym ok 14,30V ). Oczywiście auto zostawiłem u kolegi bo w nocy to nie ma dalo rady by wrócić. W poniedziałek muszę podjechać autobusem do kolegi i zawieziemy do elektryka niech to wszystko w końcu porobi, posprawdza, niech to będzie jak ma być.
Proszę Was po raz kolejny o pomoc :) z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Sorry że taki długi post. Mam nadzieję że jest zrozumiały :)
ODPOWIEDZ