szyba kierowcy się buja przód-tył przy otw/zam
Moderator: Moderatorzy
szyba kierowcy się buja przód-tył przy otw/zam
Hejka, jako że między Essem, a bezproblemowym autem jest dość duża przepaść, to po zrobieniu cełej elektryki do elektrycznych szyb i po poskładaniu wszystkiego do kupy pojawił się problem. To znaczy narazie jest to tylko upierdliwość, ale sami wiecie, ja kto irytuje...
mianowicie sprawa wygląda tak, że przy opuszczaniu/podnoszeniu szyby buja się ona do przodu i do tyłu. tzn, do tyłu, jak opuszczam, a do przodu, jak podnoszę. Jak okno jest np. do połowy otwarte, to mogę ręką ruszyć szybę porzód-tył. Jak był zdjęty boczek drzwi, to zauważyłem, że buja się wózek, który jeżdzi po prowadnicy. wygląda po prostu, jakby się wyrobił. szczególnie, że w prawej szybie tego nie ma.
I tu pytanie: czy ktoś się już może z tym spotkał i da się to jakoś naprawić, czy tylko wymiana wózka wchodzi w grę??
mianowicie sprawa wygląda tak, że przy opuszczaniu/podnoszeniu szyby buja się ona do przodu i do tyłu. tzn, do tyłu, jak opuszczam, a do przodu, jak podnoszę. Jak okno jest np. do połowy otwarte, to mogę ręką ruszyć szybę porzód-tył. Jak był zdjęty boczek drzwi, to zauważyłem, że buja się wózek, który jeżdzi po prowadnicy. wygląda po prostu, jakby się wyrobił. szczególnie, że w prawej szybie tego nie ma.
I tu pytanie: czy ktoś się już może z tym spotkał i da się to jakoś naprawić, czy tylko wymiana wózka wchodzi w grę??
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Albercik, o ile sobie przypominam , to jedna strona prowadnicy jest odkręcalnaAlbercik pisze:raz też mi wypadła z prowadnicy tej, co jest z przodu. Ale dobrze wiedzieć, że jest to naprawialne

Z opisu wynika , że jest zbyt duża odległość między nimi i szyba po prostu jest luźna
Zdejm no tapicerę i popatrz no dokładnie - czy nie da się jednej z prowadnic odkręcić i ponownie przykręcić w innym położeniu - może była tam tuleja dystansowa , która gdzieś Ci się zapodziała i teraz się uśmiecha gdzieś w kącie

Ewentualnie prowadnica przykręcana jest do otworu typu fasolka i trzeba ją przesunąć.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2010, 18:18 przez Jamszoł, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
- WieSiu
- Posty: 23542
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
da sie to zrobic, mialem ten sam problem jak dokladalem do swojego 1.3 el. szyby. Ale nie pamietam jak to sie robilo, w RSie tez tak mam ze musze reka ja poprawiac pod koniec zamykania,aby sie nie przekrzywila,ale to ewidentnie wina zlego zlozenia,bo drzwi byly robione w tym aucie
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
u mnie na szczęście sama trafia na swoje miejsceWieSiu pisze: w RSie tez tak mam ze musze reka ja poprawiac pod koniec zamykania,aby sie nie przekrzywila

Jamszoł, Tak właśnie patrzyłem, ale na dole jest na taką plastikową zaślepkę to zaczepione (coś jak spinka do tapicerki), a od góry nie widziałem żadnego mocowania. może jest gdzieś schowane pod uszczelką albo pod tym trójkątem od lusterka. Na razie drzwi skręciłem na parę śrubek, ale będę je niebawem rozbierał znowu, żeby założyć lusterka i C.Z. to zobaczę WTF.
Blazey, zaspokajając Twoją ciekawość: sam jestem w ciężkim szoku, ale żadne z czterech drzwi nie mają grama rdzy
