Znalazlem w końcu znajomego , ktory ma taki sam silnik jak ja .
Czy jak podmienię od niego na moment przepływkę , to jeśli to jest to co boli mojego Esa - bedzie natychmiastowa reakcja - czy muszę zrestartować kompa ?
Gdy u nonam-a ściągnie się wtyczkę z przepływki to silnik od razu zaczyna się kołysać tak jak u mnie a po podłączeniu trzeba odczekać jakieś 20 s , żeby wróciło wszystko do normy .
W Esie też tak będzie ?
Elektryki u mnie w kieracie - nie umieją mi na to odpowiedzieć a Ci z Forda powiedzieli , żebym przyprowadził wóz do ASO

Mogę do kumpla podjechać ale nie ma on tyle czasu , żeby czekać na porządny restart kompa.
Stąd to pytanie - czy bez restartu będzie reakcja.