Moderator: Moderatorzy
A to dlatego, że mam OS X'a 10.4, który występował tylko po angielsku (i w innych językach też, ale bez PL), a 10.5 mi nie pójdzie na moim archaicznym kompie (PowerPC 733MHz, 768MB RAM) Myślę, że taki 40" powinien wystarczyć 
) )
, a lusterka zanim założę, to polakieruję w kolor nadwozia. Zastanawiam się jakby wyglądały, jakby je trysnąć lakierem po całości (czyli razem z uchwytem montażowym, a nie tylko same klosze). ma ktoś fotkę może?
moje obecne to się fajnie rozbiera. wystarczy 'pyknąć' palcem i odpadają od tych elementów montażowychKuRowSKi pisze:W MK7 fajnie się rozbiera lusterka,
Ale dzięki za radę. Jednak pójdę trochę dalej i je polakieruję, ale czarnym matem. oczywiście po oszlifowaniu najpierw. Bo te, co teraz mam mają takie brzydkie ślady po odlewie z formy, więc to trzeba zeszlifować i całość na czrno machnąć. W marei tak robiłem (tam była wada fabryczna, bo lakier złaził, jak się aluminium utleniało) i powiem szczerze, że wyglądało to zajebiaszczo Zirytował mnie dość mocno mój centralny zamek, bo zaczął się zamykać otwierać i tak w kółko nie reagując na nic, więc stwierdziłem, że pora się z nim rozprawić. Na pierwszy ogień poszły drzwi prawe. Stwierdziłem, że skoro jestem już przy rozebranych drzwiach, to czemu by nie pobawić się z kabelkami. Więc wpakowałem od razu wiązkę do drzwi. No i pojawiił się problem, bo mi głośnik przestał grać, bo przecież złącze głośnika jest w tej wiązce, co w kabinie idzie... No to dwa klucze '10' (oczko i płaski) i dawaj wykręcać fotel. Jak już się fotela pozbyłem, to przeciągnąłem wiązkę od tunelu pod fotelem do progu i dalej do drzwi. Oczywiście cała zabawa nie miała by najmniejszego sensu, gdyby nie pojawiły się komplikacje. Otóż z mojego doświadczenia wynika, że nie da się wsadzić tego złącza, co się przykręca do niego wiązkę drzwi w słupek bez wyciągnięcia komputera. Tak więc wytargałem kompa, wsadziłem wiąchę, podpiąłem głośnik - gra. To już pół sukcesu. Poskładałem wszystko jak było i o dziwo auto pali bez problemu i jeździ Boczek narazie leży w bagażniku, bo nie ma sensu go zakładać, póki nie skołuję wertarki akumulatorowej, bo moja oddała ducha, a muszę rozwiercić nity od podnośnika manualnego. Poza tym zamówiłem na allegro siłowniki do centralnego zamka, więc też chwilę potrwa, zanim nie przyjdą. ) i przyciski od el. szyb też już są. Jeszcze muszę skołować wtyczkę z kablami (żeby dorobić nawet) do przycisku otwierania klapy, ale to już kwestia poboczna.
). Jak zrobię, to wrzucę foty Więc poradziłem sobie ostrzem od wyżynarki i nożem składanymAlbercik pisze:Teraz do kompletu (tak, żeby zabrać się za montaż tego wszystkiego do auta) brakuje tylko:
...
- ramki z mieszkiem na lewarek od biegów z dziurą na sterowanie szyb
wygląda prawie jak fabryka. Jak Się uporam z innymi pierdułami, to pomyślę i nowej ramce wreszcie mi się drzwi same nie zamykają, kierunkowskazy działają i ogólnie jest wypas Wiązka już podpięta w skrzynce. Mam problem taki, że cały czas nie zidentyfikowałem tego kabla z uciętą wtyczką. ) i będzie kolejna sprawa z głowy. Jak widać - takNa pierwwszej stronie tego tematu Blazey pisze:Albercik, to teraz co? Wyprujesz wiązkę główną z pojazdu?
Auto o dziwo się nie spaliło, a elektryczne szyby - bezcenne Jego niewątpliwą zaletą jest to, że ma sterowanie zarówno plusem, jak i minusem, więc czyni to go jednym z najbardziej uniwersalnych urządzeń na rynku.
