wycie biegow

Moderator: Moderatorzy

mlekolowickie

wycie biegow

Post autor: mlekolowickie »

Witam.
jako ze padl mi aku nie posiadalem przez 2 dni radia i dostrzeglem pare roznych rzeczy...
gdy mam ok 5kmh - auto tylko sie toczy, majac wcisniete sprzeglo gdy wrzucam bieg nie do konca, przesuwam reke w lewo i do gory, ale tak by bieg nie wskoczyl jeszcze cos zaczyna sie krecic. Slychac taki dziwny dzwiek jakby jakis wentylator dostawal obrotow, przy wlozeniu biegu jest tak samo, sprawdzilem wszystkie biegi dzieje sie tak przy jedynce (slychac to wyraznie) i na dwojce (znacznie ciszej niz na jedynce).
Coz to takiego?
wczesniej tego nie slyszalem, moze dlatego ze uzywam radia, skrzynia chodzi dobrze, plyn przekladniowy zalany 9tysiecy temu.

zeby nie zakladac nowego tematu to zapytam przy okazji tu
czy zbyt niska temperatura pracy swiadczy o smierci katalizatora?
wynalazlem w ksiazce mojej niemieckiej ze przy sprawnym kacie powinna byc wskazowka temperatury idealnie na srodku a u mnie to ona jest praktycznie na poczatku(w trakcie jazdy, nagrzania itp, jedynie po 30 minutach na jalowych obrotach wchodzi na srodek a podczas jazdy wraca do poprzedniego polozenia)
przy skrecaniu kierka uslyszalem jakis dzwiek, nie byl to zgrzyt a cos podobnego, bylo to skrecanie z maxa do lewej na maxa do prawej, w trakcie proby wyjechania z zasp - przejmowac sie takim zjawiskiem?
Awatar użytkownika
siutek
Posty: 1610
Rejestracja: 08 lip 2007, 01:25
Lokalizacja: toruń/chełmża
Kontakt:

Re: wycie biegow

Post autor: siutek »

mlekolowickie pisze: przy skrecaniu kierka uslyszalem jakis dzwiek, nie byl to zgrzyt a cos podobnego, bylo to skrecanie z maxa do lewej na maxa do prawej, w trakcie proby wyjechania z zasp - przejmowac sie takim zjawiskiem?
nie wiem co to za zgrzyt, ale moze podczas jazdy po sniegu nazbieralo Ci sie na nadkolach/chlapaczach tego syfu z ulicy, i jak jedziesz prosto, to nie slyszysz, ale podczas skrecania kolo zaczyna trzec o ten przymarzniety snieg.

poza tym, temperatura tez robiz swoje, nie oczekuje ze esik bedzie w zimie tak samo komfortowy i cichy jak w lecie :P na mrozie to mi nawet stawy w kolanach trzeszczą :P
jest: Peugeot 206+ 1.4HDI, 2009 | VW Polo 2003 1,4 TDI
był: Mercedes-Benz W168 A170 CDI 2002
był: Nissan Primera P11 Lift 1.6l
był: Escort MK5 1.4l
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Temperatura się nie przejmój - jak sam napisałes na postoju się dogrzewa - podczas jazdy przelatujące powietrze przez komorę silnika schładza silnik i 2szystko na co natrafi.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
Kudłaty_EZG
Posty: 3397
Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
Lokalizacja: Głowno

Post autor: Kudłaty_EZG »

Jamszoł pisze:Temperatura się nie przejmój
A moim zdaniem walnięty termostat i na postoju nie ma przepływu powietrza przez chłodnice to jakoś tam się nagrzewa a w czasie jazdy już nie daje rady
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie :DDD
mlekolowickie

Post autor: mlekolowickie »

jestem w stanie sprawdzic samemu termostat?
a co ze skrzynia? dzisiaj w sumie juz dwojki nie slyszalem, jedynie jedynka wydawala jakis tam dzwiek obrotu... wiem napewno ze auto sie dziwnie zachowuje po odlaczeniu aku :) ale to chyba normalne przez pierwsze kilosy
Falconx

Post autor: Falconx »

mlekolowickie pisze:jestem w stanie sprawdzic samemu termostat?
A po co ?? Nowy pewnie kosztuje ze 40 zł , wiec lepiej kupić i wymienić i będzie wiadomo .
U mnie wymieniłem i się bardzo dziwnie zachowuje - niby nowy a temperatura w czasie jazdy między N i O , a wg. mnie powinna być w pionie - ale pewnie to ford i dlatego tak ma !! :twisted:
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

mlekolowickie, p tym jak sprawdzic termostat było już co najmniej kilka razy, nie chce sie szukać, co? Wystarczy w trakcie nagrzewania sie silnika kontrolować (nawet ręką) temperaturę na rurze idącej od termostatu do chłodnicy i skonfrontować ją z temperaturą samego silnika. Jak od początku ta rura nagrzewa się podobnie szybko jak silnik to termostat jest stale otwarty, jak do pewnego momentu rura jest zimna przy nagrzewającym sie silniku a potem nagle zaczyna wyrównywać swą temperaturę z silnikiem to termostat sie otwiera i zamyka mniej więcej tak jak to zaplanował producent.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Yagr pisze:Wystarczy w trakcie nagrzewania sie silnika kontrolować (nawet ręką) temperaturę na rurze idącej od termostatu do chłodnicy i skonfrontować ją z temperaturą samego silnika.
Porównuj temp węża idącego do chłodnicy i węża idącego do nagrzewnicy.

Jak jeszcze ktoś będzie się pytał jak sprawdzić termostat , to posta wywale :evil:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
mlekolowickie

Post autor: mlekolowickie »

Jamszol pobij mnie jeszcze :P
termostat do sprawdzenia, jakis werdykt co do skrzyni?
dzis zaskoczyla mnie praca hamulcow, na postoju przy mocniejszym wbiciu hamulca w podloge slychac bylo powietrze, jakby wypuszczane, przy pulsowaniu pedalem hamulca on dalej wypuszczal powietrze, silnik ofkoz odpalony a reczny zrzucony. sprawdzilem plyn hamulcowy i wydaje sie byc go w normie, to pompa?
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Jamszol pobij mnie jeszcze :P
ma racje bo sie przez takich leni bajzel robi :P
mlekolowickie pisze:slychac bylo powietrze, jakby wypuszczane, przy pulsowaniu pedalem hamulca on dalej wypuszczal powietrze, silnik ofkoz odpalony a reczny zrzucony. sprawdzilem plyn hamulcowy i wydaje sie byc go w normie, to pompa?
sprawdź szczelność serwa, Czy poza tym dźwiękiem były jeszcze inne objawy? Np zwiększony opór pedału, miękki pedał, słabsze hamowanie, itp?
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
mlekolowickie

Post autor: mlekolowickie »

hmmm, jak stoi i nie byl ruszany to pedal jest twardy, wbijajac do oporu po chwili jest miekszy i slychac syczenie, hamowanie w normie, 90-0 bez problemow, nie przerywal hamowania, pedal nie odbijal
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14625
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

sprawdź tak jak wcześniej napisałem serwo, może puszcza na przewodzie (a właściwie zasysa bo to obwód podciśnieniowy)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22192
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Jest wszystko OK - ma syczeć
Między pedałem hamulca a serwem jest osłonka gumowa ( harmonijka ) i to z niej powietrze wychodzi gdy wbijemy pedał hamulca nagle i mocno .
Jeśli nie syczy , to jest to oznaką popękanej harmonijki - jeśli jest cała - będzie syczeć .
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
ODPOWIEDZ