Interfejs diagnostyczny do forda
Moderator: Moderatorzy
Tak. Ja się z tym zgadzam, ze opis błędu dotyczy niejednokrotnie całego układu a nie danego elementu. Ja przećwiczyłem już wielokrotnie wymianę "na próbę" i często niepotrzebnie. Zatem, aby popełniać jak najmniej błędów (bo, że będą to jest pewne) chciałem zdiagnozować swojego essa, ale niestety nie da się ani diodą ani fejsem. Na temat diagnostyki w ASO, czy u tzn. fachowców to wiadomo ... na forum kubły wody wylano na nich. Nie pozostaje nic innego jak jeździć essem w takim stanie jaki jest i cieszyć się, że w ogóle odpala i w miarę normalnie chodzi. A to, że trochę więcej pali, jak zimny to nieruchawy, czy też czasami nim rzuca ... no trudno.
Odpukać w niemalowane niemam problemów elektronicznych ze swoją furmanką, ale tak przyszłościowo interesuję się możliwościami diagnozowania silnika, bo przecież tylko to można sprawdzić w starych autach jak nasze i cieszyć się że otarliśmy się o diagnostykę elektroniczną. Moje problemy dotyczą czystej mechaniki i cieszę się,jak ty Solar, że odpala i jeździ (po japonsku- JakoTako).
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Mi w Bravo wyskoczył błąd krokowego. Po róźnych czyszczeniach, myciach i innych dziwnych zabiegach wymieniłem go. Wtedy jeszcze młody i głupi, więc w... ASO. 800zł. I co kilka dni później to samo. Się okazało, źe złamał się kabelek w wiązce przy krokowym. Koszt naprawy: tyle co troche gazu do lutownicy + cyna + 3cm opski termokurczliwej...
- WieSiu
- Posty: 23310
- Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
- Lokalizacja: Wrocław
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 1985
- Generacja: MK3
- Nadwozie: Sedan
- Kontakt:
jak Ci to nie idzie,to wez miernik w rece i pomierz wszystkie elementy elektroniczne w aucie i bedziesz mial to lepiej zrobione niz przez jakis glupi interfejs. Zmierzysz to przy zlaczu komputera,albo na kostkach od urzadzen (radzilbym zmierzyc przy zlaczu kompa, a jak cos jest nie tak,to dopiero na zloczu urzadzenia).Solar pisze:chciałem zdiagnozować swojego essa, ale niestety nie da się ani diodą ani fejsem.
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011
x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
No tak z tym, że jest pewien problem, bo co innego zmierzyć dany element w stanie spoczynku a co innego, gdy jest on w trakcie pracy i współdziałania z innymi elementami poprzez sprzężenie z EEC, nie mówiąc już o pracy pod obciążeniem. Przykład- mierzę krokowca (no dobra: zawór bocznikowy) i ma rezystancję ok. 57 ohm i działa dobrze. Na forum wielokrotnie wskazywano, że ma być ok. 100 ohm. Kolega przyniósł innego, który do końca też dobrze chodził i ma 37ohm. Jeżeli działanie danego elementu zależne jest od innego, który np. wprowadza go w dany stan przy osiągnięciu pewnej temperatury, czy też otwarciu lub zamknięciu bramki procesora to co wtedy, -???. Zgodzę się z tym co podnoszono wcześniej, że interfejs nie wskaże danego elementu a raczej obwód, ale to już jest dużo. Weźmy na ten przykład NASZE forum (nie wiem, czy to nie zbytnia poufałość przy moim stażu) - problem falowania obrotów jak zimny, czy gaśnięcia jak zimny lub ciepły, - koledzy po licznych poradach wymieniają: przewody odmy+ zaworek, przewody WN, cewkę , świece,sondę lambda, przepływkę, filtry, zakładają cybanty, aby doszczelnić (do końca nie wiadomo co), niektórzy zabrali się już do zaworów, czyszczenia tłumików czy też wtrysków. Ja to niestety przerabiałem a ostatnio pseudo fachman strzelił mnie w rogi
na parę stów, nie wymieniając tego co mi wskazał podczas przeglądu. Z tych też względów miałem zamiar chociaż po części zdiagnozować swojego essa a może raczej ograniczyć do minimum krąg urządzeń odpowiedzialnych za niedomaganie. No trudno nie wyszło, z żalem i zazdrością czytam te posty w których wymieniacie się kodami błędów, czy tez błyskami led-a.Pozdrawiam.
na parę stów, nie wymieniając tego co mi wskazał podczas przeglądu. Z tych też względów miałem zamiar chociaż po części zdiagnozować swojego essa a może raczej ograniczyć do minimum krąg urządzeń odpowiedzialnych za niedomaganie. No trudno nie wyszło, z żalem i zazdrością czytam te posty w których wymieniacie się kodami błędów, czy tez błyskami led-a.Pozdrawiam.
ten interfejs (plus soft ForDiag) fajnie się zapowiada, no i cena nie jest zaporowa:
ForDiag
szukam sponsora
ForDiag
szukam sponsora
no właśnie z tego co tam czytałem to chyba 3/11 też obsługuje...
gdyż/ponieważ na STRONIE ZE ZDJĘCIEM, gdzie jest opisywany dwu-pinowy konektor w komorze silnika,
twórca kabla pisze że te dwa piny są elektrycznie tym samym co piny 3/11.
Jeszcze w jednym MIEJSCU potwierdza tę informację,
pod warunkiem że złącze "ODB" jak to on nazywa to to złącze przy nodze pasażera.
No i na koniec "schemat" przejściówki dla ludzi którzy nie mają "ODB" a mają dwu-pinowe:
PRZEJŚCIóWKA - jak widać kabel twórcy wykorzystuje ze złącza "ODB" piny 3 i 11 jako dane, pin 16 jako +12V(do zasilania przejściówki) oraz złączone piny 4+5 jako MASA.
Ważnym jest - jak wynika z tekstu - że piny 3 i 11 ze złącza "ODB" powinny być podłączone odpowiednio do 18 i 19 pinu w EEC, wtedy będzie OK,
bo sam program ForDiag ma dwa przyciski:
- "Connect EEC V (pins 2/10)"
- "Connect EEC IV (pins 3/11)"
...no chyba że ja też tego nie rozumiem
P.S. FILMIK Z DZIAŁANIA ForDiag
gdyż/ponieważ na STRONIE ZE ZDJĘCIEM, gdzie jest opisywany dwu-pinowy konektor w komorze silnika,
twórca kabla pisze że te dwa piny są elektrycznie tym samym co piny 3/11.
Jeszcze w jednym MIEJSCU potwierdza tę informację,
pod warunkiem że złącze "ODB" jak to on nazywa to to złącze przy nodze pasażera.
No i na koniec "schemat" przejściówki dla ludzi którzy nie mają "ODB" a mają dwu-pinowe:
PRZEJŚCIóWKA - jak widać kabel twórcy wykorzystuje ze złącza "ODB" piny 3 i 11 jako dane, pin 16 jako +12V(do zasilania przejściówki) oraz złączone piny 4+5 jako MASA.
Ważnym jest - jak wynika z tekstu - że piny 3 i 11 ze złącza "ODB" powinny być podłączone odpowiednio do 18 i 19 pinu w EEC, wtedy będzie OK,
bo sam program ForDiag ma dwa przyciski:
- "Connect EEC V (pins 2/10)"
- "Connect EEC IV (pins 3/11)"
...no chyba że ja też tego nie rozumiem
P.S. FILMIK Z DZIAŁANIA ForDiag
schemat kabla - brak
ale nawet jakby był to i tak wsad do procka w kablu
jest jak wiadomo najważniejszy...
bo tam naprawdę jest cały "mózg" systemu - program na PC tylko wyświetla,
równie dobrze można sobie to wyświetlić na jakimś małym wyświetlaczu
w aucie (jakieś interesujące nas dane) bo z kabla jak widzę można też rs232
zaciągnąć
ale nawet jakby był to i tak wsad do procka w kablu
jest jak wiadomo najważniejszy...
bo tam naprawdę jest cały "mózg" systemu - program na PC tylko wyświetla,
równie dobrze można sobie to wyświetlić na jakimś małym wyświetlaczu
w aucie (jakieś interesujące nas dane) bo z kabla jak widzę można też rs232
zaciągnąć
No i dalej kapa. A mnie najbardziej by interesowało to 2 pinowe złącze do fds żeby czytać
www.VolvoTech.pl ---Elektromechanik---