Jest - łożysko toczne - wahliwepiter pisze:w srodku jest tam lozysko toczne
przeguby wewnętrzne
Moderator: Moderatorzy
Widzę, że dyskusja o przegubach wewnętrznych to przy okazji zadam takie pytanie:
jak właśnie stuka i szarpie przy ruszaniu to na pewno przeguby wewnętrzne są do wymiany? Zewnętrzne na 100% są ok, poza tym w poprzednim aucie przerabiałem zewnętrzne i pomimo stukania, auto zawsze ruszało płynnie.
Jak się auto podniesie i rusza kołem do przodu i do tyłu to nie czuć luzów, ale jak się rusza to po puszczeniu sprzęgła jest szarpnięcie (czasem mocniej, czasem słabiej) i dopiero auto płynnie rusza.
jak właśnie stuka i szarpie przy ruszaniu to na pewno przeguby wewnętrzne są do wymiany? Zewnętrzne na 100% są ok, poza tym w poprzednim aucie przerabiałem zewnętrzne i pomimo stukania, auto zawsze ruszało płynnie.
Jak się auto podniesie i rusza kołem do przodu i do tyłu to nie czuć luzów, ale jak się rusza to po puszczeniu sprzęgła jest szarpnięcie (czasem mocniej, czasem słabiej) i dopiero auto płynnie rusza.
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
To nie koniecznie przeguby
To może być wina krzywej tarczki sprzęgła lub zmordowanego już docisku .
Przeważnie szarpanie - a szczególnie jak się rusza na pół sprzęgła to wina właśnie sprzegła.
A pijedyncze puknięcie przy ruszaniu i przy zmianie I na II bieg to może być też nie tylko przegub wewnętrzny ale lekko oberwana tarczka a właściwie - zurzyte sprężynki na tarczce sprzęgłowej , co doprowadzi w końcu do oberwania się tarczki sprzęgłowej.
To może być wina krzywej tarczki sprzęgła lub zmordowanego już docisku .
Przeważnie szarpanie - a szczególnie jak się rusza na pół sprzęgła to wina właśnie sprzegła.
A pijedyncze puknięcie przy ruszaniu i przy zmianie I na II bieg to może być też nie tylko przegub wewnętrzny ale lekko oberwana tarczka a właściwie - zurzyte sprężynki na tarczce sprzęgłowej , co doprowadzi w końcu do oberwania się tarczki sprzęgłowej.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
moze tez byc ze ktoras ze srob tuleji wachacza zostala wyrobiona na rancie i slizga sie po tulei wachacza i uderza przy ruszaniu.w takim przypadku zalecam wymiane wszystkich srob koszt niewielki i napewno tanszy od przegubu wewnetrznego.ja tak mialem i tez myslalem ze wachacz wew jest walniety kupilem nowe sryby za chyba 20zl i po sprawie:)
piter
Sprzęgło jest nowe
. Na starym było to samo. Na wahacze muszę zerknąć, może to faktycznie to. Jest po prostu tak, że raz jest "pierdyk" czuć szarpnięcie i dalej już ciągnie normalnie. Przy zmianie biegów też potrafi szarpnąć. Odkąd mam ten samochód tak jest, tyle, że ostatnio ciągle stoję w korkach i mnie to wpieniać zaczyna, bo ciągle stop&go jest
.
A w ogóle jeśli chodzi jeszcze o zawieszenie to auto jedzie prosto po puszczeniu kiery.


A w ogóle jeśli chodzi jeszcze o zawieszenie to auto jedzie prosto po puszczeniu kiery.
- Jamszoł
- Posty: 22192
- Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
- Lokalizacja: Kalisz
- Pojemność: 2300
- Rocznik: 2008
- Generacja: MK4
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
Jeśli będzie luz na tylnej gumie wahacza , to wóz będzie jechal prosto , nie będzie ściągać ani prowadzać po drodze w pierdyk będzie .
Można to zaobserwować z boku - gdy wóz rusza , koło pójdzie na moment do przodu , zanim ruszy cały wóz - to samo w tył.
Można to zaobserwować z boku - gdy wóz rusza , koło pójdzie na moment do przodu , zanim ruszy cały wóz - to samo w tył.
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]