zapaliła się kontrolka od ładowania

krawczyk2507 · Post autor: **krawczyk2507** » 15 lip 2009, 19:17

jestem nowym właścicielem eskorta z 1991 r było wszystko dobrze i o mam problem zapaliła się kontrolka od ładowania alternator daje 14,6 przy wiekszych obr5otach 15 ,2 co może być przyczyną

Post autor: **kupiec** » 15 lip 2009, 19:39

sprawdż tu http://siec.no-ip.com/forum/viewtopic.p ... B3adowanie i pokrewne tematy.
i dodam zwłasnego doświadczenia (co ORION zaznaczył) że może źle pokazywać miernik. mój miernik pokazywał ładowanie 15-17V. okazało się że był walniety.

krawczyk2507 · Post autor: **krawczyk2507** » 16 lip 2009, 05:42

dziękuje za pomoc miernik jest sprawny czyli alternator do roboty

Post autor: **cidzej** » 16 lip 2009, 08:18

krawczyk2507, wymien regulator napiecia i bedzie po problemie

Blazey · Post autor: **Blazey** » 16 lip 2009, 16:59

Równie dobrze może być trzepnięta dioda. Wtedy podmienianie regulatorów nic nie da. Podłączyłbym jeszcze oscyloskop, żeby sprawdzić, czy nie wali zmiennym.

Post autor: **WieSiu** » 16 lip 2009, 17:07

Jak chce sam wymieniać to może zacząć od regulatora.powinien być tani. Jak nie bedzie działać to powalczy dalej.poza tym z tego co zauważyłem to zapalałaca się kontrolka to właśnie wina regulatora.jak padają diody to kontrolka w ogóle się nie święci

Blazey · Post autor: **Blazey** » 16 lip 2009, 19:08

Oj. Właśnie świeci. Czasem się żarzy. Czasem świeci pełnym światłem. A czasem świeci non stop niezależnie od stacyjki.

Post autor: **Jamszoł** » 16 lip 2009, 19:34

dokładnie - padnięta dioda daje minus na kontrolke a ta wtedy musi zaświecić - nie ma innego wyjścia

krawczyk2507, - wymień regulator - kosztuje nie całe 40 zł - przynajmniej w Kaliszu

Post autor: **cidzej** » 16 lip 2009, 20:58

kolega, poza objawem z kontrolka, podaje rowniez iz napiecie w instalacji jest za wysokie. poza tym nowy regulator = nowe szczotki no i to najprostsza i najtansza metoda usprawnienia alternatora

Post autor: **Jamszoł** » 16 lip 2009, 21:05

cidzej pisze:nowy regulator = nowe szczotki no i to najprostsza i najtansza metoda usprawnienia alternatora

Dokładnie właśnie tak i tylko należy się cieszyć jeśli Es nie ma klimy - bo jeśli ma , to robota przy alternatorze doprowadzi nas do wniosku , że konstruktor tego wozu to skończony debil.

Blazey · Post autor: **Blazey** » 16 lip 2009, 21:16

Usprawnienia? A jakie to ma być usprawnienie? Raczej najprostsza metoda naprawy. Chyba, że usprawniony alternator to taki, który akurat działa poprawnie

Post autor: **WieSiu** » 17 lip 2009, 09:00

Usprawninony to taki który działa poprawnie i na nowe części, które pożyja dłużej niż stare.

Post autor: **cidzej** » 17 lip 2009, 11:14

WieSiu pisze:Usprawninony to taki który działa poprawnie i na nowe części, które pożyja dłużej niż stare.

dokładnie ! naprawa zepsutego to tez usprawnienie. Blazey przestan sie czepiac słówek