Yagr ma racje, co później? to jest problem. niech ci wyceni ile dodatkowo byś zapłacił za "poprawne" pospawanie i zrobienie odpowiednich wstawek.Yagr pisze:jak później jeśli zajdzie taka konieczność odkręcisz belkę?
Pilnie potrzebny blacharz
Moderator: Moderatorzy
- kupiec
- Posty: 12953
- Rejestracja: 08 paź 2007, 00:34
- Lokalizacja: tychy
- Pojemność: 1600
- Rocznik: 2005
- Generacja: Inny samochód
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
تاجر القواعد
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
[*] 1.8 TD
Bo ja lubię coś napisać i potem to sobie czytać. Dzięki temu jestem mądry, bo to są bardzo mądre te moje posty
- Yagr
- Posty: 14653
- Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
- Lokalizacja: Kraków
- Pojemność: 1598
- Rocznik: 2007
- Generacja: MK2
- Nadwozie: Kombi
- Kontakt:
bronx, jest różnica między wymianą podłóżnic a ich rekonstrukcją... u ciebie jest to drugie - ja miałem, dla pocieszenia, rekonstrukcje podproży
Tak czy siak moje zdanie sie nie zmienia - blacharz powinien ci to zrobić tak jak ci koledzy pisali. Nie powinien dospawywać do śrub.

Polak potrafi!!
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi
spieprzyć!
P I W O L E C Z Y !
"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"