Dławi, muli chyba już koniec ;/

Post autor: **Jamszoł** » 04 maja 2011, 17:27

Zacznij od poprawienia wtyczka/gniazdo przy pompie paliwowej i styki przy bezwładnościowym - poczyść styki przy przekaźnikach i bezpiecznikach
Jak nic nie pomoże to wtedy dopiero właź pod maskę

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 16:28

Dzisiaj rano odpalił bez problemów już uradowany pomogła zmiana przepływki

Radość trwała z jakieś 2min. po czym pracując sobie na wolnych obrotach silnik zgasł i kaplica za chiny nie chciał odpalić ;/ w końcu dostał strzała w kolektor bęzynki i zagadał od pierwszego ale ruszyć już zapomnij dodanie gazu i obroty spadają poniżej 800 nawet 500 ale udało mi się przełączyć na gaz i po problemie, pomknołem na stację dolać PB. Silniczek już zagrzany myślę sobie będzie dobrze. Odpalił nawet nawet ale gazu dodać ni diabła bo obr. spadają. Udało się jakoś podciągnąć pod 2,5tys. i przełączyć na gaz.
Powrót do domu i,
Sprawdziłem dzisiaj wtyczkę od pompy zero zaśniedzenia wszystko czyste, tak samo skrzynka bezpieczników nie cały rok temu była rozebrana poprawiona wyczyszczona i poskładana. Bezwładnościowy wtyczka styki czyste. Bezpieczniki wszystkie wyjęte dla pewności i sprawdzone.
Pod maską odpiołem wszystkie wtyczki w okolicach listwy wtryskowej i przepustnicy. Przeczyszczone kontaktem izolacje pozdejmowane kable czyste nie poprzecierane, w niektórych miejscach lekko przetarte to zaizolowane na nowo wszystko ładnie.

Odpaliłem i to samo gazu dodać nie idzie. Pod maskę odłączyłem czujnik z lewej strony od przepustnicy zgasł, jeden od listwy wtryskowej też zgasł.
Więc chyba te czujniki są dobre.
nie wiem.... chyba go podpale ;/ albo się załamę ;/

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 16:43

Możesz mieć walnięty regulator ciśnienia paliwa przy listwie - od niego idzie wężyk podciśnieniowy do kolektora ssącego albo sam ten wężyk spadł - sparciał

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 17:27

Jamszoł pisze:Możesz mieć walnięty regulator ciśnienia paliwa przy listwie - od niego idzie wężyk podciśnieniowy do kolektora ssącego albo sam ten wężyk spadł - sparciał

Ten wężyk jest dobry, zdjołem go jak wstrzykiwałem paliwo w kolektor bezpośrednio.
Jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy ten regulator padł?

Da rede zczytać błedy w mkVI??

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 17:43

Bazyss pisze:Jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy ten regulator padł?

Tak - po drugiej stronie listwy wtryskowej masz niebieska nakrętke - tam się wkręca manometr i sprawdza ciśnienie - 2,8 Bara

Da rede zczytać błedy w mkVI??

No z tym może być kłopot - te ostatnie coś pod 2000 rocznik to jeszcze tak ale twój ? - wątpię

Post autor: **Yagr** » 05 maja 2011, 17:44

Jamszoł pisze:te ostatnie coś pod 2000 rocznik to jeszcze tak ale twój ? - wątpię

test diodą powinien się dać zrobić.

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 17:46

Yagr, fakt to się da zrobić .

MinisterQ pisze:A czy takich objawów nie może dawać padnięta/zatarta pompa paliwa?

Tak - może być
Jak zbada ciśnienie - to będzie wiedział

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 18:06

Panowie pytanie.
odkręciłem niebieską nakrętkę zapodałem manometr i teraz czy dobrze sprawdzam?
Przekręciłem kluczyk pompa zadziałała i pokazało ciśnienie 1bar, sprawdzane 2 razy. Tak sprawdzamy ciśnienie czy kręcić rozrusznikiem??

Drugie pytanie.
Jak wciągnąć pompę z baku? mam drugą nową i od razu bym podmienił.

andkar · Post autor: **andkar** » 05 maja 2011, 18:16

odnośnie drugiego pytania to albo zrzucasz bak i wyciągasz pompę -wada może się co nieco urwać podczas odkręcania baku albo dźwigasz kanapę i poszerzasz otwór na pompę i wytargujesz starą - wada duża dziura pod kanapą, chociaż koledzy tu na forum pokazywali jak można to zrobić

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 18:20

andkar pisze:chociaż koledzy tu na forum pokazywali jak można to zrobić

Tak mój temat - wymiana pompy paliwa w RS

Nawet jak kilka razy przekręcałeś kluczykiem to ciagle 1 Bar ? - troche mało .
Pompa powinna dać 2,8

Post autor: **Yagr** » 05 maja 2011, 18:28

Bazyss, a może ci jakiś mechanik wyregulował ciśnienie ale tak jak dla monowtrysku

Bo wartość dla jednopunktu wzorcowa

A tu reszta parametrów do pomiaru:
przewód podciśnienia odłączony: 270+20 kPa;
silnik pracujący i przewód podciśnienia podłączony: 210±20kPa.
Czas obniżania ciśnienia do wartości 180 kPa po wyłączeniu silnika: 5 min.

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 18:28

kilka razy pod rząd kręciłem kluczykiem i cały czas 0.9-1bar.

[ Dodano: Czw 05 Maj, 2011 ]
Samochodzik nie był u żadnego mechanika. Wcześniej chodził wzorowo do mometu az zaczeły dziac sie dziwne zeczy.

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 18:30

Bazyss, no to czytaj mój temat i przekładaj pompę - chyba , że masz walniety regulator ciśnienia

Bazyss · Post autor: **Bazyss** » 05 maja 2011, 18:32

nie mogę znaleźć tego twojego tematu ;/

[ Dodano: Czw 05 Maj, 2011 ]
no regulatora ciśnienia to już nie sprawdzę ;/

Post autor: **Jamszoł** » 05 maja 2011, 18:39

Bazyss pisze:nie mogę znaleźć tego twojego tematu ;/

Słabo szukałes w tym dziale masz tylko 3 strony do przeszukania - trza było patrzeć po kolei na moje tematy

http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=4465