Wyciek koło paska od alternatora i wspomagania.

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

elnino, rozejrzyj się za innym mechanikiem....
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
Kudłaty_EZG
Posty: 3397
Rejestracja: 23 sie 2009, 10:31
Lokalizacja: Głowno

Post autor: Kudłaty_EZG »

jarekezg pisze:bo jak dla mnie naciągacz choć 100% nie daję
Post wyraża opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
Kiedy znajdziemy się na zakręcie.. redukcja, but i odcięcie :DDD
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

Rozmawiałem jeszcze raz z szefem tym razem.

Wytłumaczył mi, że wymienione zostały w sumie 3 uszczelki - 2 na wale i jedna na pompie olejowej. Z niej podobno gdy olej się zagrzał po prostu się lało co spowodowało, że calutki rozrząd łącznie z paskami były obrzygane olejem. Przez to, byli zmuszeni zdjąć wszystko co tam jest i wyczyścić szczególnie paski i sprawdzić je.

Tak więc na nowo ustawiać będą rozrząd i wyprzedzenie zapłonu. (nie mam pojęcia jak działa rozrząd i ten zapłon więc opisuję to trochę swoimi słowami, za przekręcenie sformułowań przepraszam). A nie zrobią tego już dzisiaj, bo w poniedziałek rano dopiero im dowiozą jakiś silnik który tam gdzieś się znajduje i ma jakiś związek z zapłonem.

Wstępnie wyliczono, że robocizna za wymianę poduszki skrzyni + uszczelnienie w/w miejsc na silniku + zdjęcie i ustawienie na nowo rozrządu 250zł

Do tego dojdzie koszt uszczelek, oleju który trzeba dolać do silnika, przy okazji do skrzyni też trochę bo skrzynia rzekomo się poci lekko.

No i tyle.

Czekam w niecierpliwości na werdykt, bo jeszcze przecież muszę hamulce z tyłu zrobić, chociaż trochę boję się do tego zabierać sam, co by przy okazji nie uszkodzić łożysk czy też nie pourywać sprężyn.
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Awatar użytkownika
driver98
Posty: 1415
Rejestracja: 28 lis 2007, 11:10
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: driver98 »

Nie wiem czy ci to coś pomoże?!

[ Dodano: Sob 19 Mar, 2011 ]
tu kolejne

[ Dodano: Sob 19 Mar, 2011 ]
Jeszcze poszperam
Załączniki
sory za jakość,ale aparat z fona
sory za jakość,ale aparat z fona
20110319520.jpg
20110319521.jpg
20110319517.jpg
PRAWDZIWY FACET JEŹDZI DIESLEM,A BENZYNA I GAZ...DLA PANIENEK😎
mateusz_175
Posty: 978
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:21
Lokalizacja: Wiązownica

Post autor: mateusz_175 »

Ciekawe o jaki silniczek chodziło niby na rozrządzie :roll:. Ilnino, następnym razem może lepiej komuś innemu zleć jakąś robote. W dodatku rzeczywiście opierdzielają sie i długo im z tym schodzi.

Hamulce rób sam :)
Na forum jest gdzieś temat z tylnymi hamulcami, o łożyskach też tam jest wspomniane. Sam będe robił i pewnie zajrzę do tego tematu jak go znajde :mrgreen:
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

To jak znajdziesz to podrzuć ;) bo ja zawsze miałem problem z tagowaniem na forach i wyszukiwaniem tego co trzeba. :)
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

elnino pisze:To jak znajdziesz to podrzuć
http://fordescort.pl/forum/viewtopic.php?t=7203
może być ? :mrgreen:
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

W poniedziałek samochód odebrałem od mechanika. Wg faktury zrobiono:

- zimering wału korbowego
- zimering wałka rozrządu
- uszczelniacz pompy olejowej (tu ciekło w/w zimeringi wymienili bo myśleli, że to to)
- wymiana uszczelniaczy 250zł

+

- płyn chłodniczy 2x8
- uzupełnienie oleju w skrzyni biegów (rzekomo straaasznie sie poci, a wlali niecałe 0,5l)
- wymiana poduszki skrzyni biegów

Co mogę powiedzieć... Nie cieknie, to fakt. Ale podczas zakładania rozrządu i ustawiania czegoś tam na pompie wtryskowej zwrócili mi uwagę żebym przypatrzyl się spalaniu, ewentualnie skorygują coś tam. Auto pali jak smok. Nie dymi co prawda, ale dotąd miałem wynik 7 max 8l/100 w mieście, teraz wychodzi na jakieś 12l. Ale już tam nie pójdę, jutro będę robił u Adamczyka w Piekarach booster to im powiem, żeby mi to wyregulowali jak należy.

Gdy wymieniałem u chłopców zawieszenie złego słowa nie można było rzec, bo zrobili to w ekspresowym tempie w 4-5 godzin a robiłem przód. Fakt, że po zbieżności kierownica nie jest na prosto to już szczegół, na który się z nimi umawiam 4 tydzień do korekty.

Po tych wyciekach nie mam już tak dobrego zdania.

Może i zrobili to dobrze, pozbyli się wycieków, ale!

- narazili mnie na dodatkowe koszty w postaci wymienionych niepotrzebnie zimeringów +/- 80zł
- na samochód czekałem od środy do poniedziałku
- samochód dużo pali, co jest dla mnie największym problemem
- silnik był umyty, auto czyściutkie. To jak wygląda teraz komora silnika... masakra jakaś. Żeby to chociaż powycierali. Nie wspomnę o karoserii, myjnia nawet nie dała rady.

Więcej tam nie pójdę, tym bardziej, jak już słyszę "proszę zbierać na sprzęgło i uszczelniacze skrzyni bo to trzeba priorytetowo zrobić". Kilka dni później przy odbiorze auta pytam jak gdyby nigdy nic - dużo tego oleju wlaliście do skrzyni? - pół litra niecałe proszę pana. No to gdzie ten wyciek skoro olej w skrzyni nie byl ruszany od nowości? a pod samochodem sucho skrzynia też sucha?

sam najlepiej wiem co mam zrobić, zrezygnować z ich usług...
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
Awatar użytkownika
Mikosz
Posty: 1689
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:57
Lokalizacja: UK

Post autor: Mikosz »

Regulować booster można samemu, trzeba mieć zgrabne ręce ale da sie :) Wymaga cierpliwości i wyczucia kiedy moment zaczyna sie. A wykręcenie w celu wymiany membrany też da sie samemu pod warunkiem jak się ma kanał bo bez tego ani rusz. W mondeo komora silnika duża i wymontuje sie pod maską szybko ;-)
Twoje auto powinien palić na poziomie 6,5 litra z małymi korkami a nie 7-12 :shock:
elnino
Posty: 1441
Rejestracja: 07 mar 2011, 10:59
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: elnino »

Wiem, i tyle palił, w trasie to potrafiłem zejść do 4,9 co było dla mnie szokiem przy tak starym aucie!

co do boostera, u mnie jest beznadziejny dostęp, musiałbym zdjąć zderzak i chłodnicę, kompletnie się do tego nie mogłem dostać w żaden sposób, jakkolwiek bym nie manewrował. Poza tym... wychodzę z założenia że jak nie jestem czegoś pewien to wolę dać to komuś do zrobienia. W końcu dla kogoś robocizna to chleb, a ja w razie czego nie będę miał pretensji do samego siebie. :)
Jest

GRANDE PUNTO 1.4 8V 77KM LPG 2007/2008r.

Były

Ford Escort MKVII 1.8TD 90KM Kombi 1999r.
310 000km

Skoda Favorit 1,3 LPG 64KM 1991r.
300 000 km
ODPOWIEDZ