Ford Escort Team Polska

Siema:)

chodzi mi o szybe od strony kierowcy... Od zewnątrz mimo ze jest zamknieta na maksa to zaokrąglenie nie dochodzi do konca uszczelki co prawda nie leje sie do środka jeszcze nie zauważyłam ale to chyba nie tak ma być wie ktoś może co z tym zrobic??

a czy widac ze szyba przekrzywia sie przy podnoszeniu ?

hmmm... raczej nie zauważyłam a jesli tak to co to znaczy?? ze jest krzywa??

najprawdopodobniej szyba sie poluzowala w prowadnicy i sie zaczyna bujac trzeba zdjac boczek drzwi i ja dokrecic nie ma innej opcji

Sorry Majeczka ze wbiję Ci się w temat. U mnie szyby są elektryczne. Gdy opuszczę np. na sam dół i zasuwam go góry, to od strony słupka szyba jakby się wykrzywia i nie idzie wzdłuż uszczelki tylko jakby między uszczelką a szybą jest duża szpara. Muszę zjechać trochę w dół bo już jej nie zasunę ( częśto aż mi tą uszczelke zakasuje ;/ ) i przy ponownym zasuwaniu cofnąć ją ręką tam w swoje miejsce. Troche to uciążliwe podczas jazdy w lecie. Idzie coś z tym zrobić ? W szczególności szyba w drzwiach kierowcy, u pasażera jest podobnie lecz tam tak nie wystaje i sama sie zasunie jak trzeba bez mojej pomocy.
Problem chyba podobny jak u Majeczki lecz nie jestem pewien
Tylko coś tam dokręcić jak piszesz Yanek ?

Tak - w jednym i drugim prypadku trzeba zdemontować tapicerkę i zobaczyć czy :
Szyba się nie poluźnila przy mocowaniu jej z podnośnikiem
Nie poluźniła się prowadnica - ta z przodu (prowadnica idzie pionowo w dół tak jak kończy się pionowa ścianka szyby od przodu)

OK dzięki Jamszoł
Jutro pasuje tam zaglądnąć i to poprawić.

hmm.... Tak sie teraz zastanawiam czy meczyc sie z tym teraz czy poczekac do lata i rozebrac to jak bede zakładc centralne?? Chyba jednak poczekam jak sie cieplej zrobi:D

jak chcesz to podjedż mykne ci tą szybke na poczekaniu

W sobote zaglądałem u siebie, więcej zżartych nerwów niż pożądanych efektów, nie licząc że ta mata na drzwiach poniszczona i tapicerka... Śruby dokręcone bdb, poluzowałem i dokręciłem na tak zwanego "chama" i dalej szyba lata więc poskładałem, albo to by pasowało wymienić albo wina czegoś innego.

mateusz_175 pisze:W sobote zaglądałem u siebie, więcej zżartych nerwów niż pożądanych efektów, nie licząc że ta mata na drzwiach poniszczona i tapicerka... Śruby dokręcone bdb, poluzowałem i dokręciłem na tak zwanego "chama" i dalej szyba lata więc poskładałem, albo to by pasowało wymienić albo wina czegoś innego.

to wina tych śrubek a dokładniej ich położenia nie wystarczy je dokręcić ale też trzeba pokombinować w jakim miejscu mają być, przesuwamy o części milimetra niestety

andkar pisze:

mateusz_175 pisze:W sobote zaglądałem u siebie, więcej zżartych nerwów niż pożądanych efektów, nie licząc że ta mata na drzwiach poniszczona i tapicerka... Śruby dokręcone bdb, poluzowałem i dokręciłem na tak zwanego "chama" i dalej szyba lata więc poskładałem, albo to by pasowało wymienić albo wina czegoś innego.

to wina tych śrubek a dokładniej ich położenia nie wystarczy je dokręcić ale też trzeba pokombinować w jakim miejscu mają być, przesuwamy o części milimetra niestety

A to nie wiedziałem, dzięki Andkar za info, będe działał dalej w wolnej chwili

26.01.2011r. 11:12

No i działałem, regulowałem na różne sposoby, nic z tego, jeszcze gorzej, gdy zamykam szybę muszę cały czas trzymać ręką żęby szła jak trzeba bo inaczej to sie skrzywi i muszę zjeżdżać w dół. Czyli jest jeszcze gorzej niż było
Trudno, trzeba tak jeździć.
Pozdr.