Ford Escort Team Polska

Witam. To trzecia awaria wspomagania w moim samochodzie. Dwie poprzednie były takie same lecz z innej "parafii" - teraz jest coś innego. Otóż rurka odchodząca od pompy wspomagania (a raczej kielich na jej łączeniu z wężem gumowym w okolicy zbiorniczka płynu) przetarł tenże zbiorniczek i wywaliło płyn. Chcąc uzyskać dostęp i zakleić przetarcie, odkręciłem nakrętkę, którą przewód pompy był w pompie (a raczej w jakimś zaworze zwrotnym) umocowany. I teraz kicha - nie mogę tej nakrętki z powrotem wkręcić aby zaklinować przewód (rurkę). Po dokładnych oględzinach wygląda na to, że spitolił się gwint (chyba zresztą stożkowy) na tej nakrętce. I co teraz z tym fantem zrobić Nakrętki nie zdejmę bo rurka jest zakończona zgrubieniem (kołnierzem?). Pomyślałem o dopasowaniu (dorobieniu) króćca, wycięciu kawałka oryginalnej rurki metalowej i wstawieniu w to miejsce kawałka węża ciśnieniowego z opaskami, lecz kolega (mechanik "amator") stwierdził, że tam jest zbyt duże ciśnienie i węża zerwie. Jak to cholerstwo naprawić ???

Wymien na sprawny

Wymień na sprawny wąż - wymień na orginalny sprawny lub dorobiony tam gdzie dorabiają węże .
Kolega amator mechanik dobrze mówi - żadna opaska nie utrzyma węża - za duże ciśnienie
Może gdyby tam nie było drgań to by przetrzymało ale jazda powoduje drgania - opaski puszczą .

Dzięki. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie nowego przewodu. Myślałem o "rozwiązaniu zastępczym" gdyż auto stoi pod blokiem na parkingu. Rozważałem temat zastosowania śrubunku hydraulicznego. Trzeba jednak przetoczyć gwinty oraz zalutować (zespawać) rurkę ze śrubunkiem co pod blokiem też trudno raczej zrobić. Pewnie bez warsztatu się nie obejdzie. A może masz jakiś namiar (oprócz allegro) na taką rurkę ?

ja posiadam na zbyciu rurki i weze od wspomagania, nie wiem dokladnie o jaka ci chodzi... daj znac na PW...

wuka, na każdym szrocie dostaniesz taką - jeśli mają tam Esa
Popatrz tylko czy nie jest zapocona

srvrserver, - coś nie mogę się doczekać na odpowiedź a auto stoi