Ford Escort Team Polska

Witam, wczoraj z bratem odkręciliśmy pokrywę zaworów bo leciał mu olej z pod niej. Jak odkręciliśmy to na popychaczach było jakieś "błoto" z oleju (czarne). Brat wziął i wyczyścił wszystko i jeden taki mały kanalik był zapchany więc go wyczyścił. Złożyliśmy go i nie odpalaliśmy bo daliśmy silikon na pokrywę. Brat później pojechał do prac i po chwili dzwoni, że zapaliła mu się kontrolka od oleju. Powiedziałem mu żeby zgasił silnik i odczekał chwile. Po jakiś 10 min znów dzwoni, że się pali a jak włączy silnik to przez chwile jest OK a po chwili coś strasznie rzęzi taki metaliczne pocieranie. Wydaje mi się, że nie dochodzi olej o klawiatury i dlatego jest to rzężenie i zapala się kontrolka. Nie wiem co to może być, więc proszę o pomoc.

Gajek, a silikon nie przytkal czegos odpadajac od pokrywy ? moze cos zostawiliscie pod pokrywa ?

Silikonu daliśmy bardzo małą ilość. Nie napisałem, ale dokręciliśmy bardzo mocno te dźwigienki od popychaczy bo strasznie mu klekoczą i może za mocno są teraz dokręcone?

[ Dodano: Pią 29 Paź, 2010 ]
A mam jeszcze pytanie czy zużyte popychacze mogą powodować dużą utratę mocy i palenie się kontrolki oleju?. Brat mówił, że jak wracał z pracy to już auto nie miało mocy, ledwo co dojechał do domu. Rozkręciłem pokrywę żeby zobaczyć czy coś się nie zapchało, jest OK. Ale rzężenie było słychać po lewej stronie i tam 3 dźwigienki ruszaj się góra-dół, prawo-lewo i jak je rozkręciłem to ten element, który się rusza w popychaczu był bardzo luźny i normalnie ręką mogłem go wcisnąć. A z prawej strony popychacz był twardy i nie mogłem go wcisnąć.

Klekotanie zaworów jest objawem zużycia hydropopychaczy zaworów,lub krzywek wałka rozrządu,lub zbyt niskiego ciśnienia oleju.

Gajek pisze:Silikonu daliśmy bardzo małą ilość. Nie napisałem, ale dokręciliśmy bardzo mocno te dźwigienki od popychaczy bo strasznie mu klekoczą i może za mocno są teraz dokręcone?

Tam jest tolerancja luzow na zaworach i nie moze byc dokrecone na maksa,nie jestem pewien ale chyba 0,20 i 0,30

U mnie nie ma regulacji zaworów za pomocą szczelinomierza. Popychacze uginają się pod palcami. Czy walnięte popychacze mogą powodować niskie ciśnienie i dlatego zapala się kontrolka oleju?

Damian pisze:Tam jest tolerancja luzow na zaworach i nie moze byc dokrecone na maksa,nie jestem pewien ale chyba 0,20 i 0,30

nie ma tam żadnej tolerancji luzów - to jest układ z popychaczami hydraulicznymi- pomyliło ci się z HCS. Ale dokręcac na mur to się nie powinno - 25-29Nm, to jest moment dokręcenia "koników"
gregzw, do twojej listy dorzucę jeszcze zapchane kanały olejowe oraz złej jakości olej jako potencjalne przyczyny stukania zaworów

wylać stary olej, przepłukać układ, zalać nowy lej a to dlatego że pisałeś że coś tam smarowatego czyściliście i możliwe że dostało się to coś do kanałów a jeszcze coś tam dokręcaliście ale to już Yagr wam napisał.

Gajek pisze: Jak odkręciliśmy to na popychaczach było jakieś "błoto" z oleju (czarne).

To jest efekt braku wymiany filtra oleju na czas - zalewania silnika olejem mineralnym i braku jego wymiany na czas .

Gajek pisze:Brat wziął i wyczyścił wszystko i jeden taki mały kanalik był zapchany więc go wyczyścił.

Gdy brachol czyścił kanalik - wepchnął głębiej trochę szlamu i w kanaliku zrobił się korek - olej spływający w dół popchnął go dalej a ten zablokował któryś kanał olejowy i masz teraz którąś część silnika bez smarowania .

Silnik rzęzi bo nie ma smarowania.

Filtr oleju był zmieniany przy zmianie oleju. A można jakoś odetkać kanał olejowy? Te rzężenie słychać przy popychaczach z lewej strony, właśnie z tej strony popychacze są w najgorszym stanie. Brat nie ma za bardzo kasy żeby wymieniać nie potrzebne części. Bo same popychacze i tak będzie musiał wymienić. Ale czy one mogą powodować zbyt niskie ciśnienie?


Stukanie był już przed zapaleniem się kontrolki. Nie zaczęło się po tym czyszczeniu i dokręceniu.


Same popychacze już walą z 5 miesięcy. Kupiłem nowe popychacze.


Odpaliłem auto żeby zobaczyć czy olej dochodzi. Popychacz, który jest w lewym-dolnym rogu był suchy, a reszta była w oleju.


Witam, właśnie zmieniłem popychacze. Jest ciszej. Jest jednak ALE. Gdy chodził sobie na luzie z 3 minuty było OK, nie zapaliła się kontrolka. Ale gdy brat dodał gazu to zapaliła się i zgasła, po chwili znowu dodał gazu i zapaliła się już na stałe.

[ Dodano: Wto 02 Lis, 2010 ]
Witam, jak sprawdzić czy czujnik jest zepsuty. Bo po wymianie popychaczy jest cisza, ale chodzi na luzie po 3 minutach włącza się lampa, doda się gazu i znika. Ale po chwili zapala się z powrotem.

a moze sprawdz cisnienie oleju na poczatek bo skoro po dodatniu gazu kontrolka gasnie to moze jednak jest problem z cisnieniem (pompą) oleju

W moim przypadku też tak było że poniżej 1500 obr świeciła się kontrolka oleju ale okazało sie że syf spłynął do filtra oleju i po wymianie filtra objawy ustały.
Ale zrób cidzej pisze i sprawdź ciśnienie oleju.

Jutro jedziemy z bratem na kanał (holujemy auto) żeby odkręcić miskę, wyczyścić smoka, wymienić uszczelkę, bo leci z niej. Wymienimy tez filtr oleju. Jak to nie pomoże to pójdziemy z tym do mechanika. Jutro dam znać czy coś się poprawiło. Czym wyczyścić smoka? Może być nafta lub benzyna ekstrakcyjna? I jakie mogę mieć problem przy odkręcaniu miski?

[ Dodano: Nie 07 Lis, 2010 ]
Witam, wczoraj już nie pisałem na forum bo byłem zmęczony, ale zrobione. Mieliśmy problem ze śrubą przy kolektorze, nakrętka zrobiła się okrągła i trzeba było ją ciąć. I to zajęło nam najwięcej czasu. Jak już miskę odkręciliśmy to zdemontowaliśmy "smok". Syfu było tak dużo, że miejsca bez syfu było wielkości 20 groszy. Wyczyściliśmy to benzyną ekstrakcyjną i przedmuchaliśmy kompresorem, bo brud ten był twardy i suchy. W misce pływało z kilo syfu. Wlałem do niej pół litra nafty pędzelek, ściera i wyczyszczone i na koniec benzyna żeby to odtłuścić. Filtr oleju też wsadziliśmy nowy. Autko chodzi cichutko i nic nie hałasuje, nie klekocze. Wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Pozdrawiam Gajek

No widzisz, jednak czyszczenie pomogło
Ludzie olej i filtry zmieniają raz na 5 lat to i syf się zbiera a jeszcze dolewaja jakiegoś dziadostwa robionego na smole to i zapycha się silnik

Gajek, Nie wiem na jakim teraz jeździsz oleju ale potestuj sobie ten silnik - jak nie będzie brał oleju to przy następnej wymianie kup mu lepszy olej.