Ford Escort Team Polska

Mam problem z moim Escortem 1.4 75KM. Otóż Silnik pracuje nierówno. Na początku myślałem, że to wina silniczka krokowego, ale ten jest ok. Mam dwa i oba sprawdzałem w drugim Fordzie.

Nierówne obroty znikają gdy odłączę przepływkę.

Oprócz tego podczas jazdy, gdy na światłach wcisnę sprzęgło, to czasami silnik zgaśnie. Nie zależnie czy jadę z odłączoną przepływką, czy z podłączoną.
Wie ktoś co się dzieje, bo już mam dość tego, sprawdziłem wszystko co sie dało, świece, kable, pompę. Robiłem reset kompa.

Miałem to samo i odstawiłem auto do mechanika, okazało się że sonda lamba była uszkodzona. Zstała wymieniona i już wszystko wrociło do normy.

Będę musiał sprawdzić, to nie problem, na razie wyczyściłem przepływomierz jutro sprawdzę jak się to wszystko sprawuje.

Edit:

Wie jak sprawdzić tą sondę? Bo szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Coś z jakimś zakresem V?

szukaj dalej bo jak widać słabo szukasz. o sondach na tym forum jest wielokrotnie napisane jak diagnozowac, objawy uszkodzenia, sposoby, wymiany itd ...

powinno być chyba 5 V ale nie jestem pewien na 100%.

error. 5V to nie w escortach

Dobra, wiem co robić. Ale w jaki sposób mam to sprawdzic? Odkrecic sondę, odpalić silnik i mierzyć czy co?

Najlepiej pomiar zrobić przy samym kompie .
Przecież jak odpalisz woza bez sondy , to sonda niby co ma Ci pokazać ?
Pamiętaj - sonda to czujnik tlenu zawartego w spalinach .

Najpierw ją wykręcę i zobaczę czy nie jest zapaćkana olejem i sadzą. Chociaż nie bierze mi oleju wiec nie powinna być. Wyczyszczę środkiem do czyszczenia gaźników i przepływomierzy.

Zanim ją odkręcisz poczytaj tu http://www.ngkntk.pl/Sondy_lambda_w_tes ... 530.0.html

Szalejące obroty były winą luźnego przewodu od serwa hamulcowego. Po uszczelnieniu Obroty chodzą 1000 - 1100. Zastanawiam się dlaczego tak jest, no i nadal gaśnie gdy toczę się na sprzęgle.