Strona 2 z 4

: 16 sty 2008, 23:12
autor: Yagr
spoko deathrider_85, jakiś taki niekumaty dziś jestem :)

: 16 sty 2008, 23:17
autor: deathrider_85
Yagr pisze:spoko deathrider_85, jakiś taki niekumaty dziś jestem :)
Hehe... Ja też tak mam czasami i swoje posty po 4 razy edytuje, bo się ich czasami czytać nie da :smile:.

: 17 sty 2008, 09:16
autor: phyzy
śruba ma spierdzielony gwint na koncu tak że na siłe dam rade wkręcić jakiś mniejszy rozmiar nakrętki na jej dalsza część, a co do ich dlugości i pasowania do alusów to przy alusach łapie mi śruba jedynie na góra 1,5 gwinta a to wg mnie za mało, interesowałem się trochę tym od strony fizycznej i okazuje się że przy za mocnym dokręceniu i w dodatku tylko na kilku gwintach dochodzi do fizycznego rozciągnięcia gwintów i w efekcie do trwałego uszkodzenia mechanicznego

a jeżeli chodzi o wykręcanie to te szpilki są radełkowane i myślałem że je się tylko wybija, ale jestem laikiem i niewiem na 100%

czyli co najpierw mam odkręcić koło zdjąć szczęki hamulcowe, tarcze i dopiero wtedy próbować wybić? co z tym czujnikiem od ABS-u?

dzięki za zainteresowanie tematem:)

: 17 sty 2008, 09:36
autor: emceha
phyzy pisze:powiedział mi że trzeba rozbierać całą piastę
Zgadza się ;)
phyzy pisze:można uszkodzić czujnik ABS-u
Mało prawdopodobne przy tej operacji ;) Czujnik trzyma się zwrotnicy, nie ma nic wspólnego z rozebraniem piasty.
deathrider_85 pisze:Jeśli na szpilce w ogóle nie ma gwintu, to trzeba się do niej w wiercić zrobić "lewy" gwint i może uda się wykręcić
Yyyyyy a co wy przepraszam chcecie wykręcać??? Szpilki w przednich kołach są wbijane od strony zwrotnicy a do przymocowania koła służą nakrętki. Odkręcasz nakrętkę trzymającą piastę i już masz w ręce kupę żelastwa. Z tyłu piasty jest pierścień z prostokątnymi szczelinami (ten od abs-u), trzeba go oddzielić od reszty piasty bo inaczej nie wybijesz szpilki. Nie wiem jak on jest mocowany. Powinien odejść po odkręceniu pisaty od zwrotnicy (nie jestem pewny ale tak powinno być). Wybijasz starą szpilkę tylko najlepiej jednym mocnym pierdyknięciem bo jak się będziesz rozdrabniał na kilkanaście mniejszych to zniszczysz wieloklin w piaście. Wprasowujesz nową szpilkę (lub wbijasz znów najlepiej pojedyńczym jebnięciem), składasz do kupy pamiętając o nowej nakrętce do piasty i po sprawie ;)

: 17 sty 2008, 09:37
autor: deathrider_85
phyzy pisze:śruba ma spierdzielony gwint na koncu tak że na siłe dam rade wkręcić jakiś mniejszy rozmiar nakrętki na jej dalsza część, a co do ich dlugości i pasowania do alusów to przy alusach łapie mi śruba jedynie na góra 1,5 gwinta a to wg mnie za mało, interesowałem się trochę tym od strony fizycznej i okazuje się że przy za mocnym dokręceniu i w dodatku tylko na kilku gwintach dochodzi do fizycznego rozciągnięcia gwintów i w efekcie do trwałego uszkodzenia mechanicznego

a jeżeli chodzi o wykręcanie to te szpilki są radełkowane i myślałem że je się tylko wybija, ale jestem laikiem i niewiem na 100%
No nie mogą być wbijane, bo nikt nie dał by na to homologacji, a szpilkę można było by wyrwać przez zbyt mocne dokręcenie koła.
Musisz po prostu wszystkie szpilki wymienić.
Czujnika ABS jak się postara to na pewno nie uszkodzi.

: 17 sty 2008, 10:12
autor: orion
u mnie są wbijane i nie wypowiadałem się wcześniej bo nie chciałem z siebie osła zrobić ale emceha mnie upewnił na pewno mam wbijane

emceha, piękna instrukcja szczególnie to
emceha pisze:najlepiej pojedyńczym jebnięciem

: 17 sty 2008, 10:25
autor: deathrider_85
orioninblue pisze:u mnie są wbijane i nie wypowiadałem się wcześniej bo nie chciałem z siebie osła zrobić ale emceha mnie upewnił na pewno mam wbijane

emceha, piękna instrukcja szczególnie to
emceha pisze:najlepiej pojedyńczym jebnięciem
O kurdę! Jak są wbijane, to zaczynam się bać :-|. Podejrzewam, że muszą być dodatkowo jakoś zabezpieczone w takim razie.

: 17 sty 2008, 10:28
autor: phyzy
są wbijane od środka a przykręcane od zewnątrz tak że z jednej strony blokuje się łbem szpilki a z drugiej dokręca nakrętką koło. Nie wiem jak można by było wyrwać szpilkę przez zbyt mocne dokręcenie - nie jarze tego

: 17 sty 2008, 11:05
autor: orion
phyzy pisze:Nie wiem jak można by było wyrwać szpilkę przez zbyt mocne dokręcenie - nie jarze tego
prędzej gwint się zerwie

: 17 sty 2008, 12:16
autor: emceha
deathrider_85 pisze:No nie mogą być wbijane, bo nikt nie dał by na to homologacji, a szpilkę można było by wyrwać przez zbyt mocne dokręcenie koła
Sory deathrider_85 ale rozbierałeś kiedys piastę przednią w escorcie??? Szpilka ma płaski łeb z duzo większą średnicą niż ta w miejscu gwintu. Dodatkowo przed samym łbem na długości ponad centymetra jest dość głęboki wieloklin więc nie ma prawa nic się wyrwać ;)
orioninblue pisze:emceha, piękna instrukcja szczególnie to emceha napisał/a:
najlepiej pojedyńczym jebnięciem
A dziękuję ;) Staram się jak mogę na chłopski rozum łopatologicznie wytłumaczyć :mrgreen:

phyzy nic się nie bój o czujnik i wymieniaj nawet sam ;) powinieneś dac radę bez problemu.

: 17 sty 2008, 12:53
autor: deathrider_85
phyzy pisze:są wbijane od środka a przykręcane od zewnątrz tak że z jednej strony blokuje się łbem szpilki a z drugiej dokręca nakrętką koło. Nie wiem jak można by było wyrwać szpilkę przez zbyt mocne dokręcenie - nie jarze tego
Hehe... Teraz już wiem, że nie ma się czego bać :).

: 17 sty 2008, 15:53
autor: phyzy
dzieki za pomoc:) spróbuję sam to zrobić a jak nie dam rady w ten weekend to jade do mechanika

: 17 sty 2008, 16:37
autor: Seba
Tyl tak samo jest wbijany.

: 17 sty 2008, 23:31
autor: Jamszoł
Z przodu w piastach - patrząc od wewnątrz - wbite śruby trzymają bieżnie z której sczytuje czujnik ABS-u - uważaj , żebyś jej nie pogioł zbyt mocno.

: 20 lut 2008, 10:38
autor: Michalvip6
Witam.
Napisz kolego jak z wymiana tej szpilki ci poszlo.
Ja slyszalem ze przy zdejmowaniu piasty trzeba wymienic lozysko bo moze sie rozsypac, jak to dokladnie wyglada?
Pozdrawiam.