Ford Escort Team Polska

Witam
Jadąc zahaczyłem o gałąź. Mam na drzwiach przetarcie dł 50cm i szer. ok 1cm. Nie jest to rysa takiego typu że czuć zagłębienie przy dotyku a przetarcie lakieru. Kolor auta to wiśniowy niemetalik. Przetarcie jest trochę jaśniejsze od koloru samochodu. Czy można to w jakiś domowy sposób zamaskować? Chociaż w pewnym stopniu zamaskować...

Pozdrawiam

Tak i nie powinno być śladu .
Jedź do sklepu z lakierami i poproś o mleczko do polerowania lakieru - ale do polerowania ręcznego .
Może to też być np. pasta Tempo

Moze polerowanie cos da...

Jeżeli sam lakier tylko ucierpiał to możesz pastą lekko ścierną prze polerować drzwi.
Ja tak zderzak przecierałem i 90% rys znikło, pozostałe 10 to już do podkładu doszło.

Dzięki za odp. ta rysa nie jest głęboka. To tylko przetarcie delikatne. próbowałem teraz zwykłą szmatą do mycia wypolerować i co lepsze dało to dobry efekt. Jest teraz tylko taki minimalny ślad po tej rysie. mam nadzieje że te preparaty co podaliście pomogą na pewno na pozostałość.

Pozdrawiam

Pasta Tempo i heja, zniknie wszystko, a jak całe auto machniesz to odżyje lakier Efekt będzie tylko lepszy, nie zaszkodzisz tym sobie.

Mateklobez pisze:całe auto machniesz to odżyje lakier Efekt będzie tylko lepszy, nie zaszkodzisz tym sobie.

byle nie za często bo lakieru braknie

Dzięki wszystkim za odp

Nie chcę zakładać nowego tematu więc napiszę tutaj. Jest to po części związane z polerką. A dokładniej chodzi mi o alufelgi. jak wiadomo z biegiem czasu tracą na swej "urodzie", robią się takie matowe. Czym można zregenerować je w możliwie najtańszy sposób? Pasta Tempo lub inny specyfik poradziłby sobie z tymi felgami?

Pozdrawiam

kupiec pisze:Ja tak zderzak przecierałem i 90% rys znikło, pozostałe 10 to już do podkładu doszło.

Leniu,trzeba było całe auto przejechać,byś potem nie miał białego matu


Czyścić w ten sposób felgi też chyba można,ja tak robiłem. Trochę to pomaga,ale czy to poprawny sposób to nie wiem.

WieSiu pisze:Leniu,trzeba było całe auto przejechać,byś potem nie miał białego matu

To wina lakieru na jednym błotniku co jakiś Hans malował pastowałem ale nie pomaga bo po miesiącu znowu robi się mat

Panowie WieSiu i kupiec, proszę nie robić OT.

Daniel13 pisze:Pasta Tempo lub inny specyfik poradziłby sobie z tymi felgami?

ja zawsze czyszcze pasta lekkoscierna felgi od srodka. czasem drobiny kamieni i pyl z hamulcow wbija sie w felge a po potraktowaniu jej wlasnie taka pasta wszystko schodzi