Ford Escort Team Polska

Witam koleżeństwo. Jako nowy tutaj witam wszystkich i proszę o pomoc. Rzecz tyczy Escorta cabrio mk7 95r. 1,6 90 kucy. Kupiłem auto z jednym kluczykiem, niestety nie matką. Po docięciu zwykłego i użyciu w stacyjce mam teraz dziwny objaw. Jak używam kluczyka z immo to po każdym wyłączeniu zapłonu odzywa się sygnał dźwiękowy ( piszczenie ) w sekwencji 3 razy potrójny beep. Autko odpala normalnie ale trochę mnie to denerwuje. Może coś podpowiecie?

zbynie pisze:użyciu w stacyjce mam teraz dziwny objaw

teoretycznie nie powinien dac sie odpalic na tym bez immo (rozrusznik nawet nie powinien drgnac). Ja tez mam takie kluczyki i taki problem z brakiem kluczykow,ale nigdy nic mi nie piszczalo...

Skad dobiega to piszczenie ?

Na tym dorobionym kluczu bez immo oczywiście nie odpala a po użyciu fabrycznego kluczyka po wyłączeniu zapłonu właśnie daje taką sygnalizację.

Wyglada na to ze po uzyciu kluczyka bez immo teraz daje znac ze była jakas ingerencja w stacyjke ale powiem szczeze ze pierwszy raz sie spotykam z taka reakcja dorabiałem u siebie tez w MK VII kluczyki i zanim zakodowałem immo w kluczyku próbowałem odpalic bez oczywiscie nic to nie dało po zakodowaniu wszystko działało jak nówka ale nic mi nie piszczało
zlokalizuj z kad dochodzi ten dzwiek .

Skończył się urlop i można było wrócić do tematu. Dziękuję za podpowiedzi kolegom. W trakcie zakładania modułu domykania szyb okazało się że to nie immo piszczało a instalacja gazowa sygnalizowała konieczność przeglądu. Taki mały zbieg okoliczności.