MkV 1,4i Monowtrysk Problem z obrotami i dynamiką

Moderator: Moderatorzy

combiasty-86

MkV 1,4i Monowtrysk Problem z obrotami i dynamiką

Post autor: combiasty-86 »

Witam z wcześniejszym problemem się uporałem ale zaczne po kolei:
1. Silnik 1,4i Monowtrysk
Auto nagle zaczeło mi palić 13-15PB w mieście.. komp wyrzucał błąd zbyt bogata mieszanka sonda pracowała w zakresie 0,5V-0,9V
chyba coś nie stykało przy kostce spalanie znowu w normie ale...

2.
Jak odpale auto po całonocnym postoju to one strasznie szarpie
1 bieg ruszam dodając gazu auto najpierw chamuje (dusi)a potem strzał taki że kark łamienie i ciagnie jak oszalałe i tak na każdym biegu
3. Jak się lekko zagrzeje to jest fajne zrywne (wrzyciu bym nie przypuszczał że 1,4 potrafi tak fajnie elastycznie jeździć

4. Jak silnik zagrzeje sie mocno tzn między połową skali a czerwonym polem to już wszystko wraca do normy tzn
Nie szarpie i normlanie jedzi już nie jest takie zrywne (czuć że moc spada lekko)
5 na begu jałowym czasami strzela bardzo cicho z wydechu tak jakby zapłony wypadały
6. jak jest zimny to czasami potrafi zgasnąć przy wysprzegleniu lub wrzuceniu na luz gdy dojeżdzam do skrzyzowania

7. Jeżeli auto jest zimnne to pedał w podłogę wskazówka stoi idelanie na 7Tyś i elegancko się odcina
a jeżeli silnik gorący to pedał w podłodze wskazówka 7tyś spada do 6,5tyś i znowu 7 i zas spada do 6,5 tak jakby nie dostawał paliwa albo za mało...

8. Swieczki motorcraft po normalnej jeździe koloru jasny brąz
po tej przegazuwce na gorącym silniku to juz są ciemny brąz

9. Przy jeździe po wyżej 3tyś coś swiszczy jakby turbina była na biegu jałowym tego nie ma tylko pod obciązeniem

CO ZROBIŁEM
1. Czujnik temp cieczy -------sprawny
2. Czujnik temp powietrza -- sprawny
3. TPS brak izolacji na kablach---poizolowane
4. Komp daje błąd zbyt uboga mieszanka
5. wężyki podciśnienia wszystkie ok
6. Odma czysta
7. w ssaku powietrza jest taka klapa do ciepłego-zimnego powietrza sterowana poprzez podciśnienie ten wąż też zaślepiłem bo tam jakby coś ciągło lewego....
Nie mam pomysłu
Może to być wina syfu w filtrze paliwa?
Dodam jeszcze że czasami po sotrej jeździe smierdzi z tłumika zgnitym jajem
Awatar użytkownika
WieSiu
Posty: 23264
Rejestracja: 28 mar 2004, 17:41
Lokalizacja: Wrocław
Pojemność: 1600
Rocznik: 1985
Generacja: MK3
Nadwozie: Sedan
Kontakt:

Post autor: WieSiu »

ciekawe jak map sensor ? moze wtryskiwacze juz srednio sprawne i leja za duzo paliwa ? moze regulator cisnienia paliwa uszkodzony (sprawdz cisnienie w ukladzie paliwowym po odpaleniu auta) ?
Ford Thuderbird 4.6 1996
Escort 2.0 150KM LPG Cabrio 1991
Suzuki Vitara 1998 2.0 V6
Kymco Super 9 LC 2011

x Orion 1.6 79KM 1985 Automat, Lancia Phedra 3.0 204KM 2004, Windstar 3.0 148KM LPG 1997, Escort 1.8TD 90KM Van 1997, Scorpio 2.9 24v 207KM Sedan 1995, Fiesta 1.3 60KM 5D 1996, Escort 1.6 105KM 3D 1996, Escort 1.8 TD 70KM Van 1999, Puma 1.7 125KM 1998, Escort 1.8 TD 90KM Kombi Ghia 1996, Escort 1.3 60KM LPG 5D 1994/1995, Skoda 105 1984 a potem 1982
combiasty-86

Post autor: combiasty-86 »

No właśnie o tym zapomniałem sprawdze te ciśnienie jeżeli dobrze pamiętam z innych postów to 1.4 mono powinien miec ok 1Bara tak?
Awatar użytkownika
Jamszoł
Posty: 22180
Rejestracja: 29 lip 2006, 01:17
Lokalizacja: Kalisz
Pojemność: 2300
Rocznik: 2008
Generacja: MK4
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Jamszoł »

Tak
Załączniki
1,4 ciśnienie paliwa.JPG
Oczy 6.11.2010/15.01.2020 [ 28.08.2012_16.30 ]
combiasty-86

Post autor: combiasty-86 »

Ciśnienie zmierzyłem na odpalonym silniku przy różnych obrotach równy 1Bar...
Nie mam pojęcia co jest nie halo dodam że jeden dzien jechałem i było idealnie
vlodek

Post autor: vlodek »

Spróbuj wyciągnąć przekaźnik pompy paliwa i włączyć ją na stałe a potem ściągnij puszkę filtra powietrza i zobacz czy z lewej strony wtryskiwacza przez taki mały otworek nie cieknie paliwo na przepustnice. Jeśli tak to masz to wymiany membrankę regulatora ciśnienia paliwa. U mnie było podobnie tylko, że już z czasem na benzynie jeździć się nie dało.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

vlodek, gdy membrana jest do .... pupy to nie ma prawa trzymać tak równo ciśnienia. Ten efekt który opisałeś (lanie paliwa przez wtrysk) jest spowodowany właśnie albo za niskim ciśnieniem albo awaria wtryskiwacza.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
vlodek

Post autor: vlodek »

Yagr pisze:vlodek, gdy membrana jest do .... pupy to nie ma prawa trzymać tak równo ciśnienia
Nie do końca się z tym zgodzę bo u mnie dało się wyregulować ciśnienie bez większych problemów tylko, że silnik działał jak chciał bo dostawał dodatkowe paliwo bokiem. Membrana nie musi być mocno dziurawa wystarczy tylko mały otworek, u mnie on nie był wcale widoczny.

Poza tym nie mówię, że to koniecznie musi być ta membranka. Ja tylko sugeruję, że można ją sprawdzić bo ma duże znaczenie.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

vlodek pisze:silnik działał jak chciał bo dostawał dodatkowe paliwo bokiem
Regulator ciśnienia, gdy puszcza (np. przez dziurawą membranę) nie ma mozliwości "dać dodatkowej porcji paliwa" bo on jest na drodze między wtryskiwaczem/wtryskiwaczami a zbiornikiem paliwa (zwrot nadmiaru). Działa jak zawór bezpieczeństwa i otwiera się gdy ciśnienie przekracza wartość ustawioną sprężyną na regulatorze. Więc gdy puszcza to nie do wtryskiwacza ale do zbiornika. Nadmiar paliwa to w tym przypadku najczęściej właśnie lejący wtryskiwacz. ;)
A czy regulator trzyma ciśnienie najłatwiej sprawdzić wykonując pomiar ciśnienia po jakimś czasie od wyłączenia silnika.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
combiasty-86

Post autor: combiasty-86 »

no to po wyłączeniu silnika po jakieś chwili tzn 10-15min miałem 0,6Bara a jak odpale to moment jest równy 1 bar
chyba że manometr oszukuje bo to taki z tesco do mierzenia ciśnienia w kołach
vlodek

Post autor: vlodek »

Yagr pisze:Regulator ciśnienia, gdy puszcza (np. przez dziurawą membranę) nie ma mozliwości "dać dodatkowej porcji paliwa" bo on jest na drodze między wtryskiwaczem/wtryskiwaczami a zbiornikiem paliwa (zwrot nadmiaru). Działa jak zawór bezpieczeństwa i otwiera się gdy ciśnienie przekracza wartość ustawioną sprężyną na regulatorze. Więc gdy puszcza to nie do wtryskiwacza ale do zbiornika.
I tu się mylisz, bo gdy rozbierzesz ten regulator to zobaczysz, że po drugiej stronie membrany (tam gdzie jest sprężyna ze śrubą reg) jest taki mały otworek. Ten otworek jest połączony małym kanalikiem z przepustnicą, w której mamy następny mały otworek (z lewej strony wtryskiwacza). I właśnie przez ten otworek może przedostawać się dodatkowa porcja paliwa, która przedostaje się na drugą stronę membrany dzięki wysokiemu ciśnieniu i jest odprowadzana owym kanalikiem na przepustnice. Kanalik można dostrzec przy lewej, górnej śrubie obudowy regulatora(taka wypustka). Ot taki mały zaworek bezpieczeństwa żeby w przypadku uszkodzenia membrany ciśnienie powstałe z jej drugiej strony nie odcięło całkowicie dopływu paliwa. Widać to wszystko po zdjęciu puszki filtra.

[ Dodano: Sro 21 Lip, 2010 ]
Oczywiście mowa tutaj o regulatorze występującym w monowtrysku silników 1,3 oraz 1,4. W innych silnikach regulator może nie mieć tego odprowadzenia.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

vlodek, piszesz o otworku pełniącym rolę urządzenia kompensującego wpływ podciśnienia w układzie dolotowym.... Nie rozbierałem nigdy tego w 1,4 ani 1,3 na mono... więc może masz rację. Kłóci się to jednak z WKŁ (też są w tej książce błędy) gdzie na ten temat napisano tak:
"Nadmiar paliwa powracający z wtryskiwacza naciska i przesuwa przeponę, ściskając jej sprężynę i uchylając otwór odpływu paliwa, którego nadmiar powraca do zbiornika. Ciśnienie paliwa we wtryskiwaczu jest stabilizowane przez naciąg wstępny sprężyny przepony regulatora do wartości 100 kPa. Regulator ciśnienia paliwa nie ma urządzenia kompensującego wpływ podciśnienia w układzie dolotowym, gdyż pojedynczy wtryskiwacz jest umieszczony w układzie przed przepustnicą mieszanki."
Ty sugerujesz że gdy dziura jest w membranie to paliwo zamiast do zbiornika wali do kolektora przez kompensację. Jeśli jest tam ostatecznie ta kompensacja to może tak być.
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
vlodek

Post autor: vlodek »

Yagr pisze:Ty sugerujesz że gdy dziura jest w membranie to paliwo zamiast do zbiornika wali do kolektora przez kompensację. Jeśli jest tam ostatecznie ta kompensacja to może tak być.
Nie, nie, nie :smile: Chyba się nie zrozumieliśmy :grin: Ja chcę tylko udowodnić, że jeśli membranka jest dziurawa to tylko mała część paliwa przedostaje się na przepustnice zaburzając pracę silnika. Przy dziurawej jak i przy sprawnej membranie regulator działa nadal tak samo, czyli :
Yagr pisze:"Nadmiar paliwa powracający z wtryskiwacza naciska i przesuwa przeponę, ściskając jej sprężynę i uchylając otwór odpływu paliwa, którego nadmiar powraca do zbiornika. Ciśnienie paliwa we wtryskiwaczu jest stabilizowane przez naciąg wstępny sprężyny przepony regulatora do wartości 100 kPa
Tu się zgadzam z Tobą w 100%. Tylko chyba źle to ująłem i zostałem inaczej zrozumiany.
Nie chcę obalić teorii działania regulatora bo jest w zupełności słuszna, tylko chcę udowodnić, że jeśli regulator jest uszkodzony to tylko część benzyny przedostaje się na przepustnice a reszta działa dalej tak samo.

btw. Jeśli mamy uszkodzoną tą membrankę to na gazie będzie nam silnik podkradał znaczne ilości benzynki.
Awatar użytkownika
Yagr
Posty: 14517
Rejestracja: 23 lip 2006, 00:12
Lokalizacja: Kraków
Pojemność: 1598
Rocznik: 2007
Generacja: MK2
Nadwozie: Kombi
Kontakt:

Post autor: Yagr »

Tomek, doceniam chęć pomocy koledze i mam nadzieje że bierzesz moje posty jak zdrowa wymiane poglądów. ;) Tylko że istota tego co piszesz jest uszkodzenie regulatora. które w przypadku znaczniej zmiany ilości podawanego na przepustnice paliwa musiałoby powodować zmiane ciśnienia a to combiasty-86 zmierzył jako prawidłowe (choc nie do konca wierze tym pomiarom robionym manometrem do kół z marketu ;) ). Niewielka dziurka nie wpływająca na ciśnienie nie powinna powodować aż takiego przepływu paliwa przez kompensację żeby powodowało to znaczące zmiany w pracy silnika. Ale tak jak wcześniej napisałem, nie miałem escorta na monowtrysku i w tej dziedzinie znawca jest tu cidzej ;)
Pozdra, i kończmy tę dyskusje bo combiasty-86 tak czy siak musi sprawdzic czy wtryskiwacz nie leje i czy na innym manometrze jest taki sam wynik ;)
Polak potrafi!!



ale mu się nie chce...
a jak mu się zechce...
to potrafi



spieprzyć!

P I W O L E C Z Y !

"wszystko co ma cycki lub koła będzie sprawiało problemy"
combiasty-86

Post autor: combiasty-86 »

wiem o jaką dziurkę przy wtrysku chodzi.. paliwo tamtędy napewno się nie leje bo byłby jakiś ślad a jest wszystko ok..
tak trochę myślałem i przyczepiłbym się do
TPS-ponieważ czasem mam tak jak silnik gorący to jak wciskam gaz to jest 1 sekundowe opóźnienie (jade na biegu bez gazu wciskam gaz obojętnie czy bardzo lekko czy mocno to jest to opóźnienie po którym dopiero przyśpiesza) jak to sprawdzić?

MAP Sensor może jest przytkany ja go sprawdzić

Serwo (jak pompuje hamulcem na biegu jałowym to obroty mi rosną do 1300 i jak przestane to spadają do 500 i poźniej wskakują już na normalne 900
ODPOWIEDZ